Myjnie bezdotykowe muszą mieć kasy fiskalne. Nowe przepisy budzą wątpliwości

Myjnie bezdotykowe od 1 lutego muszą być wyposażone w kasy fiskalne. Nowe przepisy to nie tylko duże utrudnienie, ale przede wszystkim ogromne koszty dla właścicieli takich obiektów.

Przepisy, których wejście w życie przekładano już kilkukrotnie, wreszcie stały się rzeczywistością. Od 1 lutego 2023 myjnie bezdotykowe muszą być wyposażone w kasy fiskalne. Wszystko po to, aby przedsiębiorcy prowadzili ewidencję sprzedaży. Oczywiście oznacza to wiele utrudnień, a koszty instalacji nowych urządzeń mogą być dotkliwe.

Myjnie bezdotykowe mają wydać paragon. Ale jest pewien haczyk

Nowe regulacje tyczą się także odkurzaczy, w których za uruchomienie płacimy monetami. W przypadku obsługi żetonów sprawa jest nieco prostsza, gdyż tylko jedno urządzenie musi być wówczas wyposażone w kasę - to, które wydaje żetony.

W każdym innym przypadku pojedyncze stanowiska muszą mieć własne kasy. Te jednak nie potrzebują drukarki, która będzie przygotowywała fizyczny paragon. Może pojawić się na ekranie w formie cyfrowej, aczkolwiek czas prezentacji to minimum 30 sekund.

Myjnie bezdotykowe kasy fiskalne 2023

"Kasy fiskalne w myjniach bezobsługowych nie muszą posiadać drukarki ani wydawać paragonu papierowego. Możliwe jest więc zastosowanie e-paragonu lub faktury w postaci elektronicznej. Warunkiem jest wyświetlanie klientowi do wglądu wszystkich standardowych pozycji paragonowych" - podkreśla Krajowa Administracja Skarbowa.

To duży cios dla właścicieli takich obiektów. Do tego oznacza on potencjalnie wyższe koszty mycia samochodów

Instalacja nowych urządzeń oraz ich obsługa będzie kosztowna i wymagająca. Do tego utrudnia ona korzystanie z myjni bezdotykowych. W żadnym innym kraju takich rozwiązań nie znajdziecie.

Ministerstwo Finansów twierdzi natomiast, że jest to niezbędny krok do uszczelnienia systemu. Do tego według MF rynek producentów myjni i kas fiskalnych poinformowano odpowiednio wcześniej, a stosowne urządzenia i rozwiązania są już dostępne.

Tym samym właściciele myjni mogą szykować się na trudny rok. Z pewnością Krajowa Administracja Skarbowa będzie chętnie kontrolowała popularne obiekty, aby szukać w nich zarobku dla skarbu państwa. Warto dodać, że mnogość tego typu obiektów sprawia, że liczba kas, które trzeba będzie zainstalować, może być liczona w tysiącach.

Czy to zniechęci do budowy nowych myjni?

Według ekspertów nowe regulacje mogą przynieść jeden niekorzystny efekt - mniej osób zdecyduje się na budowę myjni bezdotykowych. Obecnie jest to popularna forma inwestowania pieniędzy przez osoby, które posiadają grunt i odpowiednie przyłącza. Jeśli lokalizacja placu jest przy ruchliwej drodze, to sukces można uznać za gwarantowany.