Najbrzydszy Mercedes w historii trafił na sprzedaż. Tak, zaprojektowali go Włosi
Mercedes, którego nadwozie zaprojektowała Pininfarina? Taki samochód powstał 1969 roku - i wcale nie jest piękny. Wręcz przeciwnie, sylwetka wygląda zaskakująco nijako. Teraz ten unikalny projekt trafił na sprzedaż.
Wydawać by się mogło, że połączenie marki Mercedes i studia Pininfarina będzie idealną kombinacją. Włoski kunszt spotyka się tutaj z niemiecką precyzją i solidnością. Nic bardziej mylnego. Jedyny romans tych dwóch firm zakończył się wyjątkowo dziwnym projektem, którego zleceniodawcą był pewien bardzo bogaty mieszkaniec Holandii.
Mercedes 300 SEL 6.3 to cudowne auto, ale Pininfarina zabiła charakter tego modelu
Samochód ten trafił na rynek w 1968. Ta luksusowa limuzyna stworzona była z myślą o najbardziej wymagających klientach. To bezpośredni poprzednik Klasy S, zwłaszcza w wersji 109, która oferowała przedłużony rozstaw osi.
Właśnie takie auto pewien holenderski nabywca postanowił przebudować we włoskim studiu. Dzięki wsparciu Mercedesa projektem zajęła się Pininfarina, tworząc samochód szyty na miarę nabywcy.
Największą zmianą była rezygnacja z czterodrzwiowego nadwozia. Postawiono tutaj na koncepcję ogromnego dwudrzwiowego coupe o wyjątkowo nowoczesnej linii. O ile stylistyka stworzona przez Paula Bracq'a była wyjątkowo "barokowa", o tyle włosi postawili na modne kanty.
Zachowano tutaj jednak szereg detali nawiązujących do oryginalnego auta. W efekcie powstał unikalny miks o specyficznym charakterze i dyskusyjnej urodzie. Przede wszystkim połączenie cech Mercedesa i nowoczesnego stylu zaproponowanego przez Włochów stworzyło spory kontrast wizualny.
Nabywca był jednak wyjątkowo zadowolony. W jego opinii Pininfarina sprawiła, że Mercedes 300 SEL nabrał nowego charakteru
Innej opinii była rodzina nabywcy tego pojazdu. W ich opinii "trudno uwierzyć w to, że to auto zaprojektowali Włosi". Nie wiadomo, czy ich nacisk sprawił, że po niecałych 10 latach samochód trafił na sprzedaż.
W jego posiadanie wszedł wówczas człowiek, który użytkował ten pojazd aż do tego roku. Teraz po raz kolejny unikalny Mercedes z nadwoziem Pininfariny trafił na sprzedaż.
Cena oczywiście jest zaporowa - to 999 999 euro. Do tego samochód wymaga solidnego remontu. Podwozie jest mocno skorodowane, a w nadwoziu nie brakuje wgnieceń, rys i poważnych ubytków lakieru. Co ciekawe wnętrze doskonale zniosło próbę czasu, co pokazuje, że Niemcy wybierali wtedy tylko najlepsze materiały.
Ten Mercedes był jednak niezwykle ważnym autem - Pininfarina wykorzystała go jako inspirację dla innego kontrowersyjnego projektu
Mowa o wielkim coupe, jakim jest Rolls-Royce Camargue. Ten samochód powstał jako inicjatywa Rolls-Royce'a, Mullinera i Pininfariny. Paolo Martin w brytyjskim coupe wykorzystał wiele elementów stylistycznych, które zawarte były we "włoskim Mercedesie".
Swoją drogą Camargue, będący niegdyś najdroższym modelem Rolls-Royce'a, uznawany jest za najbrzydszy samochód w historii marki. Jak widać wiele cech łączy go z holenderskim Mercedesem.