Nie mogę rozmawiać, jadę moim BAW 212. Nazwa nic nie mówi, wygląd wiele zdradza

O samochodzie BAW 212 z pewnością nie słyszeliście, ale BJ212 może już budzić pewne skojarzenia, o ile czytaliście katalog "Samochody Świata".

Beijing Jeep, znany później jako BJ212 i BAW 212, to dla wielu pierwsze zetknięcie z chińską motoryzacją, przynajmniej jeśli sięgało się po legendarne katalogi „Samochody Świata”. Zielony, wojskowy BJ212 stał się symbolem chińskich samochodów terenowych, a jego korzenie sięgają 1965 roku. Auto powstało w ścisłej współpracy z radzieckim UAZ-em i przez blisko sześć dekad było modernizowane, zyskując z czasem własne chińskie silniki.

I wtem, na rynek wjeżdża nowiutki BAW 212, który wygląda jak stary BAW 212

Debiutująca generacja BAW 212 to konstrukcja opracowana od podstaw. Nadwozie wciąż wyraźnie nawiązuje do tradycyjnych kanciastych terenówek. Znajdziecie tutaj proporcje znane ze starego Land Rovera Defendera i Klasy G z detalami przypominającymi Suzuki Jimny oraz Ineosa Grenadiera.

Samochód wyróżnia się pięciodrzwiowym nadwoziem z charakterystycznymi okrągłymi reflektorami w technologii LED, które przywodzą na myśl klasyczne terenówki. Całość uzupełniają nowoczesne akcenty, takie jak LED-owy „szperacz” umieszczony na błotniku. Swoją drogą, wnętrze przywodzi nieco na myśl Ineosa Grenadiera.

BAW 212 2025 wnętrze

To jest terenówka "na poważnie"

Nowy BAW 212 to pełnowymiarowy samochód terenowy. Ma 4,7 metra długości, 1,90 metra szerokości oraz 1,93 metra wysokości. Rozstaw osi to solidne 2,86 metra.

Pod maską nowej wersji tego samochodu pracuje 2-litrowy, czterocylindrowy silnik wysokoprężny o mocy 166 KM. Swoją drogą diesle w Chinach to już rzadkość. Znajdziecie je tylko w terenówkach, pickupach i w samochodach użytkowych.

Ta jednostka generuje wysoki moment obrotowy (wciąż nieznany) i współpracuje z ośmiobiegową, automatyczną skrzynią biegów. Napęd przenoszony jest na wszystkie koła, a kierowca ma do dyspozycji przełączane tryby jazdy, reduktor oraz blokady mechanizmów różnicowych z przodu i z tyłu. Dzięki temu auto dobrze radzi sobie nawet w ekstremalnych warunkach terenowych.

BAW 212 2025

Chiński producent podkreśla bardzo dobre parametry terenowe. Kąt natarcia wynosi 40 stopni, a zejścia 36 stopni. To wartości porównywalne z solidnymi pojazdami off-roadowymi. Prześwit i klasyczna solidna rama pozwalają na pokonywanie trudnych przeszkód bez obaw o uszkodzenia.

A teraz najciekawsze. BAW 212 wjeżdża do Europy

Nowa generacja BAW 212 oficjalnie debiutuje w Niemczech podczas targów motoryzacyjnych w Monachium we wrześniu 2025 roku. W Chinach model uchodzi za klasyka off-roadu, a przez ponad 60 lat sprzedano ponad 2,5 miliona egzemplarzy, wykorzystywanych zarówno przez wojsko, jak i cywilów. Oficjalnie ten model ma zużywać średnio 8,5 l/100 km, emitując przy tym 244 g/km. Ceny na rynku europejskim nie zostały jeszcze ujawnione, ale w Chinach auto kosztuje równowartość ok. 80 tys. zł, co czyni je atrakcyjną propozycją w segmencie funkcjonalnych terenówek.

Nie jest jeszcze pewne, czy BAW 212 trafi również na inne rynki w Europie poza Niemcami. Importer, firma IndiMO Automotive, specjalizuje się w sprowadzaniu chińskich samochodów, co może być szansą na szerszą ekspansję tej klasycznej terenówki.