Niemiecki sąd federalny dopuszcza wprowadzenie zakazu użytkowania starszych diesli w mieście
Już niebawem niemieckie miasta będą mogły wprowadzić zakaz użytkowania starszych diesli na ich terenie - tak orzekł niemiecki sąd. Co to oznacza?
Według agencji Reuters Stuttgart może wprowadzić zakaz użytkowania diesli spełniających normę Euro 4 już w styczniu 2019, zaś auta mieszczące się w wytycznych Euro 5 nie wjadą do miasta jesienią tego samego roku. Niektóre miasta jednak już teraz chcą wprowadzać stosowne zakazy - wśród nich jest między innymi Hamburg.
Jest to wynik orzecznictwa sądu federalnego w Niemczech, który to umożliwił miastom wprowadzenie zakazu wjazdu pojazdom spełniającym starsze normy Euro. Cieszy to ekologów, ale stanowi problem dla milionów kierowców. Nawet w Niemczech, gdzie średni wiek auta nie przekracza 10 lat, jest około 12,5-miliona samochodów nie spełniających normy Euro 6. Wprowadzenie wspomnianych zakazów nie tylko uniemożliwi normalne korzystanie z samochodów, ale także wpłynie na ich wartość, która to może drastycznie spaść. Wiele osób sugeruje, iż "niemieckie diesle" zaleją nasz kraj. Jeśli władze wielu miast zdecydują się na wprowadzenie restrykcyjnych zasad dotyczących wjazdu autami wysokoprężnymi, to właściciele takowych pojazdów zaczną je masowo sprzedawać. Ich wartość na wewnętrznym rynku stanie się znikoma, tak więc można spodziewać się, iż będą one masowo kupowane przez handlarzy z Polski.
Decyzja niemieckiego sądu jest także kolejną cegiełką w procesie całkowitego wycofania diesli ze sprzedaży. Coraz większa liczba producentów zaczyna poważnie rozważać zaprzestanie produkcji wersji wysokoprężnych. Docelowo mają zastąpić je hybrydy. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, iż nawet takie wersje nie są w stanie osiągnąć zużycia paliwa na poziomie najlepszych diesli.