Chińska odpowiedź na luksusowe niemieckie SUV-y na prąd NIO-rozczarowuje. To technologiczny hit

Ma sześć miejsc, 33 zaawansowane czujniki i LIDAR na dachu. Do tego oczywiście dodajcie napęd elektryczny. NIO EL8 bierze na celownik luksusowe elektryczne SUV-y z Europy.

  • Tak wygląda chińska odpowiedź na zaawansowane technicznie SUV-y z Europy
  • NIO EL8 oferuje 6 miejsc i wyposażenie z najwyższej półki
  • Do wyboru będą dwie wersje - z baterią o pojemności 75 i 100 kWh

Segment dużych elektrycznych SUV-ów z najwyższej półki rozwija się bardzo szybko. To grupa aut, która dla wielu producentów ma kluczowe znaczenie. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - chodzi o marżę. Na nich zarabia się najwięcej. Łatwiej jest też sprzedać duże drogie auto z szeregiem zaawansowanych rozwiązań na pokładzie, niż małe auto na prąd, które spełnia wszystkie wymagania stawiane przez regulatorów. NIO EL8 to odpowiedź na flagowe modele Volvo (EX90), BMW (iX), Mercedesa (EQS SUV) i Audi (Q8 E-Tron). Co ma tutaj pomóc w wyprzedzeniu konkurentów?

NIO EL8 ma oferować wiele za niewiele

A co oznacza to "wiele"? Przede wszystkim dostajemy tutaj na start dwie wersje do wyboru - z baterią o pojemności 75 i 100 kWh. Ukryto je pod podłogą auta mierzącego dokładnie 5099 mm długości. Jest to więc kawał samochodu dla wymagających klientów.

Niezależnie od wersji dostajemy 643 KM i 850 Nm momentu obrotowego. To zapewnia solidne osiągi - sprint do setki zajmuje 4,1 sekundy.

W Europie ten model będzie dostępny tylko w sześcioosobowej konfiguracji, stawiającej na wysoki komfort podróżowania. W standardzie jest też kompletne wyposażenie, w skład którego wchodzą nowoczesne multimedia, 23-głośnikowe audio ( o mocy 2000 watów) i wiele innych dodatków.

NIO EL8 2024

A jakby tego było mało, to mamy tutaj też małą "cyfrową twierdzę". Na pokładzie jest LIDAR, a obszar wokół samochodu monitorują 33 czujniki.

Ciekawostką jest też system wymiany baterii. NIO rozwija to rozwiązanie także w Europie, a pierwsze stacje pojawiły się już w Niemczech. Cały proces zajmuje kilka minut i pozwala cieszyć się naładowanym akumulatorem bez postoju przy ładowarce.

NIO chce ugryźć konkurentów ceną

EL8 w Niemczech startuje od 82 900 euro. To sprawia, że cenowo jest atrakcyjniejszą od wielu konkurentów propozycją. Czy to jednak wystarczy, aby przekonać do siebie rynek? O tym przekonamy się dopiero za jakiś czas. W Polsce samochody NIO dostępne są za pośrednictwem prywatnego importera.