Nissan nie zapomina o sedanach. Ale tylko w krajach, gdzie takie auta wciąż rządzą
Cztery nowe modele, w tym dwa sedany. Nissan stawia na nową stylistykę i na elektryczny napęd. Tych samochodów nie zobaczycie jednak w Europie - powstały z myślą o jednym rynku.
Dwa nowe sedany w 2024 roku. To brzmi jak coś, co zdarza się rzadko. W Europie takie samochody mają coraz mniejszy udział w rynku i ograniczają się głównie do segmentu premium. W Chinach sytuacja wygląda jednak zupełnie inaczej, a wiele firm stara się wykorzystać popyt na takie samochody. Nissan przygotował cztery nowe modele dla tego rynku, stworzone w myśl nowe zasady projektowania.
Nissan stawia na prostą koncepcję "w Chinach, dla Chin". To auta, które zobaczymy tylko na tym rynku
Odpuszczenie sobie obecności w tym kraju jest po prostu nieopłacalne. Tak ogromny rynek zbytu jest żyłą złota dla wielu producentów. Kluczowe są jednak dobre produkty, które przyciągną do salonów coraz bardziej wymagających klientów.
Japońska marka stawia na cztery modele, które trafią na drogi w 2026 roku. To SUV-y Epic i Era, oraz sedany Epoch i Evo. Te samochody wpisują się w nową strategię "The Arc", która ma wzmocnić pozycję Nissana na światowych rynkach.
Najciekawiej prezentuje się właśnie Nissan Evo i Epoch, czyli dwa sedany
Mają lekką i przyjemną dla oka linię i dwa skrajnie różne napędy pod maską. Epoch jest elektrykiem, który ma być odpowiedzią na wiele podobnych samochodów chińskich i zagranicznych producentów. Japończycy nie chwalą się jeszcze danymi technicznymi, ale podkreślają, że nowe technologie będą dużym plusem na tle konkurencji.
Evo to z kolei hybryda plug-in. Takie auta też cieszą się ogromną popularnością w Chinach, a odpuszczenie sobie PHEV-a w ofercie jest strzałem w stopę. Tutaj postawiono na nieco inną stylistykę, bardziej agresywną wizualnie.
Epic jest z kolei elektrycznym SUV-em o wymiarach Qashqaia, ale o masywnej sylwetce. Tutaj japońska marka celuje w młodszych klientów, szukających stylowego samochodu. Nissan Era, tak jak i Evo, jest też hybrydą plug-in. Ten model skierowano "do biznesmenów", postrzegając go jako mobilne biuro, w którym spędza się dużo czasu.
Póki co nie poznaliśmy oficjalnych danych technicznych dla żadnego z tych modeli. Wiemy jedynie, że trafią na drogi w 2026 roku i nie pojawią się na innych poza chińskim rynkach.