Elektryczne Porsche Cayenne po cichu pobiło dziwny rekord. Urwało 4 sekundy!

Słyszeliście kiedyś o wyścigu górskim Shelsley Walsh? Wiedzę o nim mają tylko najwięksi pasjonaci motorsportu. A to właśnie tam, po cichu i bez echa, Porsche Cayenne ustanowiło rekord. I nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie fakt, że mówimy o nadchodzącej elektrycznej generacji.

Najstarszy tor wyścigów górskich na świecie wciąż pisze nowe rozdziały historii motorsportu. Shelsley Walsh Hill Climb, zlokalizowany w hrabstwie Worcestershire w Wielkiej Brytanii wyścig górski, odbywa się nieprzerwanie od 12 sierpnia 1905 roku. To właśnie tam, w ramach brytyjskich zawodów górskich z sezonu 2025, padł nowy rekord w klasie SUV-ów - i to w spektakularnym stylu. Wszystko za sprawą... elektrycznego Porsche Cayenne

Elektryczne Porsche Cayenne zaskoczyło wszystkich i dowiozło świetny wynik

W miniony weekend na starcie pojawił się zamaskowany prototyp elektrycznego Porsche Cayenne. Mimo że auto nie zadebiutowało jeszcze oficjalnie i wciąż przechodzi testy, zdecydowano się na start w zawodach. Za kierownicą usiadła Gabriela Jílková, kierowczyni rozwojowa z programu Formuły E marki Porsche.

Pomimo braku dźwięku silnika i dużej masy własnej, elektryczny SUV pokonał 914-metrową trasę w zaledwie 31,28 sekundy. To wynik lepszy aż o cztery sekundy od dotychczasowego rekordu w tej klasie, należącego do Bentleya Bentaygi W12. Co więcej, prototyp Cayenne EV był również minimalnie szybszy niż Porsche Taycan Turbo S, dotychczasowy najszybszy elektryk na tej trasie.

Tu znajdziecie przejazd Cayenne EV - WIDEO

Szybciej niż sportowe sedany

Wynik uzyskany przez elektryczne Cayenne wywołał spore poruszenie. Komentatorzy nie kryli zaskoczenia, mówiąc wprost, że „jak na tak duży samochód, to naprawdę coś wyjątkowego”. Fakt, że SUV był szybszy od sportowego sedana, pokazuje skalę potencjału nowego modelu Porsche.

Porsche Cayenne 2026

Co wiemy o nowym elektrycznym Porsche Cayenne?

Choć szczegóły techniczne pozostają tajemnicą, wiadomo, że elektryczne Cayenne powstaje na platformie PPE, tej samej, którą wykorzystuje nowy Macan. Początkowo Porsche planowało wprowadzenie tylko wersji elektrycznej, jednak ze względu na niższe niż zakładane zainteresowanie modelami elektrycznymi, zdecydowano o kontynuacji sprzedaży zmodernizowanej wersji spalinowej.

Nowe Cayenne EV zadebiutuje jeszcze w tym roku. Będzie oferowane równolegle z odmianą z silnikiem spalinowym, przynajmniej do końca obecnej dekady. To część szerszej strategii marki, która obejmuje także przygotowanie nowego, większego SUV-a o roboczej nazwie K1. Ten siedmioosobowy model ma zostać flagowym pojazdem Porsche i trafić na rynek pod koniec dekady - o ile w Zuffenhausen wystarczy gotówki na taki projekt.

Jednocześnie coraz głośniej mówi się o przymiarkach do powrotu spalinowego Macana. Takie auto może być dużo ważniejsze dla marki z obrzeży Stuttgartu, zwłaszcza z perspektywy wielu zmian na rynku.