Nowe V6 Astona Martina już istnieje i zapowiada się smakowicie
Aston Martin nie zrobi, a już zrobił swój własny nowy silnik. Jednostka V6 zadebiutuje w projekcie Valhalla, a docelowo trafi też do innych aut marki.
Jak się okazuje prace nad własną jednostką Astona Martina trwały już od dawna. Model Valhalla, czyli drugi po Valkyrie hipersamochód marki, będzie pierwszym autem, które wykorzysta właśnie tę nową jednostkę. Będzie ona tutaj wspierana układem hybrydowym, a do tego zostanie solidnie wzmocniona - ma generować około 1000 KM. Aston Martin szykuje nam więc bardzo ciekawą przyszłość.
To jednak tylko rozgrzewka
Sprawdzenie silnika w boju to dobry test przed wprowadzeniem cywilnych wariantów. Można spodziewać się, że konstrukcja Astona Martina będzie generowała od 400 do ponad 500 KM, dzięki czemu w zgrabny sposób zastąpi V8 ze stajni AMG.
Ciekawa jest także historia tego silnika. To pierwsza od 1968 roku jednostka tej marki zaprojektowana całkowicie przez inżynierów Astona Martina. Postanowiono więc oddać hołd słynnemu konstruktorowi silników Astona, Tadkowi Markowi.
Tadeusza Marka nie trzeba przedstawiać. Polski inżynier i kierowca rajdowy zapisał się w przedwojennej historii kraju, zaś po wybuchu II Wojny Światowej emigrował do Wielkiej Brytanii. Tam początkowo pracował nad silnikami do czołgów Centurion. Marek na dobre osiedlił się na wyspach i znalazł zatrudnienie najpierw w Austinie, a potem Astonie Martinie. Tam był głównym konstruktorem dwóch silników - aluminiowej rzędowej szóstki z modeli DBR2, DB4, DB5, DB6 i DBS.
Jego dziełem jest także słynne V8, które od 1969 do 2000 roku dzielnie pracowało pod maską kolejnych modeli marki. Nikogo nie powinno więc dziwić, że nowa jednostka V6 Astona Martina dostała oznaczenie TM01, od "Tadek Marek 01".
Aston Martin 3.0 V6 - co warto wiedzieć o tej jednostce?
To konstrukcja w układzie "hot-V" - oznacza to, że turbosprężarki ulokowane są pomiędzy głowicami. Pozwala to na stworzenie lekkiej i kompaktowej pod kątem wymiarów jednostki napędowej. Ta waży równo 200 kilogramów, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Brytyjczycy podkreślają też, że silnik przygotowano na współpracę z systemem hybrydowym. Ten również opracowywany jest bezpośrednio przez Astona Martina i będzie oferowany w różnych modelach marki.
Nowe V6 z pewnością prędzej czy później zagości w kluczowych modelach, takich jak DBX, Vantage, DB11 (lub w następcy) oraz w nowym Vanquishu. Ten ostatni będzie pierwszym masowym autem marki z centralnie umiejscowionym silnikiem.