Oto Seat Leon Cupra po faceliftingu

Poznajcie najmocniejszego cywilnego Seata w historii. Odmiana Cupra debiutuje właśnie z 300-konnym silnikiem, a w rodzinnej wersji ST nawet z napędem na wszystkie koła. Koniec z problemami z trakcją?

Niezupełnie. Napęd 4x4 będzie występował wyłącznie w odmianie kombi. Plotki się potwierdziły i krótszy hatchback będzie musiał poradzić sobie z przekazaniem na jedną oś mocy zwiększonej o 10 KM - tak jak robił to dotychczas. Do odświeżonej palety Leona dołącza właśnie najmocniejsza i najbardziej hardcore'owa w historii odmiana Cupra. To jednak nie koniec dobrych informacji.

Seat Leon Cupra po faceliftingu

Z zamontowanego pod maską Cupry silnika benzynowego 2.0 TSI oprócz dodatkowych 10 KM udało się wycisnąć także kolejne 30 Nm momentu obrotowego. A to oznacza, że do dyspozycji kierowcy Seat oddaje teraz 300 KM i 380 Nm osiąganych w szerokim paśmie obrotów (od 1800 obr./min. do 5500 obr./min.). Seat dojrzał nareszcie do decyzji o zmianie sposobu przekazania napędu. "Ośka" będzie nadal występowała w hatchbacku, ale odmianę ST sprzężoną z dwusprzęgłową skrzynią DSG dostaniemy tylko i wyłącznie z napędem 4Drive. Wielu klientów wyczekiwało powrotu takiego przeniesienia napędu znanego jeszcze z pierwszego wcielenia Leona Cupra.

By wycisnąć z Cupry jeszcze więcej, będzie ona seryjnie wyposażona w adaptacyjne zawieszenie DCC, progresywny układ kierowniczy oraz elektroniczną blokadę mechanizmu różnicowego. Właściwości jezdne Cupry możemy dostosować według własnych preferencji, wybierając jeden z pięciu trybów CUPRA Drive Profile - Comfort, Sport, Eco, Indywidualny i Cupra. Ten ostatni jest z nich wszystkich najostrzejszy i ma wynieść sportową jazdę Leonem Cupra na nowy poziom. Co więcej, w modelu będą dostępne także liczne systemy poprawiające bezpieczeństwo, takie jak Lane Assist (asystent pasa ruchu), Traffic Jam Assist (asystent poruszania się w korku), Pedestrian Protection (kamera wykrywająca pieszych) oraz Adaptive Cruise Control (aktywny tempomat).

Seat Leon Cupra po faceliftingu

Zmiany zewnętrzne są raczej przewidywalne i nie odbiegają specjalnie od tych, które widzieliśmy przy okazji premiery odświeżonych cywilnych odmian Leona. Na pokładzie pojawi się m.in. ten sam system info-rozrywkowy z 8-calowym ekranem dotykowym i bezprzewodowa ładowarka do telefonu wbudowana w konsolę środkową. Pierwsze egzemplarze nowego Seata Leona Cupra mają trafić do klientów w lutym 2017 roku. Jak możecie się domyślić, ceny nieznacznie wzrosną ze względu na obecność napędu na wszystkie koła. Sytuacja zrobiła się zaskakująco niebezpieczna dla Volkswagena - będziemy najpewniej świadkami bratobójczego pojedynku Leona ST Cupra 4Drive z droższym Volkswagenem Golfem R Variant. Być może wiele osób wybierze tańszą alternatywę.