Nowy Ford Fiesta | Polski cennik i wyposażenie

Ford Fiesta w najnowszej odsłonie wjeżdża na deski polskich salonów sprzedaży. Promocyjne ceny ustalone przez polski oddział Forda zaczynają się od 44 900 zł.

Samochód, który pozwolił Fordowi na zdobycie tytułu producenta najlepiej sprzedającego się auta segmentu B w Europie debiutuje właśnie w Polsce w kolejnym wcieleniu. Czy ceny nowej Fiesty pozwolą jej powtórzyć sukces poprzedniczki? Siódma już odsłona małego hatchbacka podrożała względem dotychczas oferowanej generacji, ale Ford uzasadnia podwyżkę zupełnie nową (czyt. wyższą) jakością swojego mieszczucha. Z okazji debiutu samochodu w naszym kraju Ford Polska udziela promocyjnego rabatu na każdą z wersji Fiesty.

Silniki: Trend SYNC Edition ST-Line Titanium Vignale
1.1 70 KM 46 500 zł 54 000 zł - - -
1.1 85 KM 48 150 zł 55 650 zł 63 950 zł (5d) 59 650 zł -
1.0 EcoBoost 100 KM 51 050 zł 58 550 zł 65 850 zł 62 550 zł 75 750 zł
1.0 EcoBoost 100 KM AT 63 150 zł (5d) 67 050 zł (5d) 73 350 zł 70 050 zł 83 250 zł
1.0 EcoBoost 125 KM - - 69 850 zł 66 550 zł 79 750 zł
1.0 EcoBoost 140 KM - - 72 250 zł - 82 150 zł
1.5 TDCi 85 KM 58 650 zł 66 150 zł 74 450 zł 70 150 zł -
1.5 TDCi 120 KM - - 77 300 zł - 87 200 zł

I tak do wyjechania z salonu podstawowym, 3-drzwiowym wariantem Fiesty w wersji Trend z benzynowym silnikiem 1.1 o mocy 70 KM, potrzebujecie 44 900 zł. W standardzie znajdziecie tu m.in.: 15-calowe koła stalowe, automatyczne reflektory z czujnikiem zmierzchu i światłami do jazdy dziennej, polakierowane lusterka boczne sterowane i podgrzewane elektrycznie, tylny spojler, centralny zamek z pilotem, kierownicą regulowaną w dwóch płaszczyznach, system ostrzegający o zjechaniu z pasa ruchu, elektrycznie otwierane przednie szyby, czujniki ciśnienia w oponach i komputer pokładowy. Teraz Ford dorzuca dodatkowo, ale bezpłatnie pakiet Cool&Sound obejmujący klimatyzację manualną i radio MyConnection z 4,2-calowym ekranem, łącznością Bluetooth, 2 wejściami USB i 6 głośnikami.

Kwota 47 000 zł pozwoli Wam na zakup (w promocyjnej cenie) lepiej wyposażonej wersji SYNC Edition, w której do wyposażenia standardowego dorzucono lusterka boczne składane elektrycznie (z lampkami oświetlającymi podłoże), przednie światła przeciwmgielne doświetlające zakręty, czujniki parkowania z tyłu i zestaw multimedialny Ford SYNC3 z 6,5-calowym ekranem dotykowym, funkcją AppLink i sterowaniem na kierownicy.

Nowy Ford Fiesta

Kolejną opcją jest wersja ST-Line (promocyjnie od 57 750 zł), która przede wszystkim ma dodać miejskiemu hatchbackowi sportowego charakteru. Dlatego też Fiesta ST-Line otrzymała 17-calowe obręcze aluminiowe, obniżone, sportowe zawieszenie, chromowaną końcówkę układu wydechowego i przemodelowane zderzaki, listwy progowe i górną kratę wlotu powietrza z przodu. Zadbano także o sportowy klimat we wnętrzu, który tworzą sportowe fotele, nakładki na pedały ze stali nierdzewnej, uchwyt dźwigni zmiany biegów wykończony skórą, nakładki na progi przednich drzwi, czarna podsufitka i przycisk rozrusznika "Ford Power". Tylko w tej odmianie (i ekskluzywnej Vignale) można wybrać jeden z dwóch najmocniejszych silników - benzynowy 1.0 EcoBoost o mocy 140 KM lub wysokoprężny 1.5 TDCi o mocy 120 KM.

Najwyższą odmianą w standardowym cenniku Fiesty jest wersja Titanium, która charakteryzuje się bogatym, lecz nie kompletnym wyposażeniem standardowym. Decydując się na nią, otrzymacie m.in. 16-calowe obręcze kół ze stopów lekkich, górną kratę wlotu powietrza z poziomymi listwami i chromowanym wykończeniem, światła do jazdy dziennej LED, tylne światła wykonane częściowo w technologii LED, sportowe fotele, kierownicę i uchwyt dźwigni zmiany biegów obszyte skórą, podłokietnik ze schowkiem, złączem USB i gniazdem 12 V, oświetlenie wnętrza wykorzystujące diody LED. Na nią będziecie musieli przeznaczyć co najmniej 52 150 zł.

Nowy Ford Fiesta

Jeśli to dla Was za mało, możecie spojrzeć na listę opcji lub sięgnąć po... ekskluzywną odmianę Vignale, która debiutuje właśnie w małym hatchbacku. Luksus kosztuje, dlatego musicie przygotować przynajmniej 66 850 zł (cena promocyjna), żeby wyjechać z salonu "wypasioną" Fiestą. W tej odmianie nie znajdziecie podstawowych silników benzynowych i słabszego diesla. Na pokładzie Vignale zastaniecie m.in. obszytą skórą deskę rozdzielczą, system infotainment Ford SYNC3 korzystający z 8-calowego ekranu dotykowego, klimatyzację automatyczną, wszystkie okna sterowane elektrycznie, czujnik deszczu i fotochromatyczne lusterko wsteczne. Z zewnątrz Vignale to przede wszystkim przemodelowane zderzaki z chromowanymi dodatkami, 17-calowe obręcze aluminiowe w stylu Vignale oraz inna osłona chłodnicy.

Tradycjonaliści będą zadowoleni, wszak Ford nie upycha standardowo w hatchbacku wszystkich elektronicznych "przeszkadzaczy", takich jak układ automatycznego parkowania, adaptatywny tempomat czy system rozpoznający znaki lub zmęczenie kierowcy (są dostępne w pakietach). Ford oferuje także wachlarz zestawów stylistycznych, które pozwalają na większe spersonalizowanie wyglądu samochodu (np. kontrastowy kolor dachu i lusterek bocznych, inaczej polakierowane detale we wnętrzu). Dopłata do wersji 5-drzwiowej wynosi 1000 zł, o ile dana konfiguracja nie występuje standardowo z kompletem "furtek".