Odpowiedzią na wszystkie pytania jest "Miata". Nawet jeśli ta Mazda MX-5 ma silnik 1.5. Test
Ma prawie 10 lat rynkowego stażu, a do tego ma już tylko silnik 1.5. I wiecie co? I tak Mazda MX-5 jest jednym z najfajniejszych aut na rynku.
Popularny w motoryzacyjnym internecie mem mówi o tym, że "Miata", czyli MX-5, jest odpowiedzią na pytanie o samochód ostateczny. Jest urocza, świetnie jeździ, jest roadsterem, a przy tym jest tania w utrzymaniu, oszczędna i raczej bezawaryjna. Do tego jest świetną bazą pod auto wyścigowe, do którego szaleńcy są w stanie upchnąć nawet jednostkę V8.
Ale zostawmy tuning MX piątki i skupmy się na najnowszym wariancie. A tutaj pojawiło się mnóstwo słów krytyki ze względu na jednostkę napędową. Dostępna mniej lub bardziej od początku generacji ND, obecnie stała się jedyną opcją. Z tego powodu mamy zamiast dwulitrówki, czterocylindrowe 1.5 o mocy 132 KM. Nic co budziłoby jakieś większe emocje.
I nic, co na papierze zapewniałoby osiągi godne auta sportowego.
Ale, są takie samochody, które nie muszą być szybkie spod świateł.
Mazda MX-5 1.5 wciąż urzeka swoimi możliwościami
Co ciekawe, ten silnik 1.5 nawet "brzmi". Oczywiście, szału nie ma, nie jest też bardzo głośny, ale zimny start nawet jest interesujący. Przyspieszenie, już nieco mniej.
Tyle że i tak macie frajdę. Skrzynia biegów jest genialna. Sprzęgło, krótki skok lewarka, dobra precyzja oraz opór pracy i lecimy dalej. Jednostka lubi wyższe obroty, a Wy pokochacie te zmiany biegów. W obie strony, bo i redukcje "wchodzą" bez większego problemu. Będziecie je często stosować, bo na autostradzie do wyprzedzania trzeba z tej "szóstki" zrzucić. Mazda najlepiej czuje się, jak na centralnym (analogowym!) wskaźniku wskazówka jest powyżej cyfry "4". Redukcja, gaz, bieg w górę, potem kolejna redukcja. Uśmiech nie schodzi z twarzy. A przy tym nie musicie nim zasuwać jak nienormalni po drogach. Tym samochodem nawet jadąc zgodnie z przepisami, czujecie się jak w prawdziwym aucie sportowym.
I dokładnie tak samo jest na zakręcie. Przypomnę, że Mazda MX-5 w wersji 1.5 nie posiada szpery, która była obecna w 2.0. Ale wciąż waży minimalnie ponad tonę. Jest lekka i ma lżejszy silnik z przodu.
Nie będziecie nią bez przerwy latać bokami. Mocy nie wystarczy na więcej niż połowę ronda. Ale... jak to się prowadzi. "Miata" jest świetnie wyważona, a nieco bardziej miękko zestrojone zawieszenie pozwala na świetną pracę masą w zakręcie. Da się właśnie przenoszeniem ciężaru auta prowokować nadsterowność.
Do tego naprawdę potrafi być efektywna. Angażująca, ale nie męcząca. Wszystko pracuje "w punkt", w odpowiednio analogowy sposób. Od układu kierowniczego, po opcjonalne hamulce Brembo. Gęba się cieszy, ale jednocześnie człowiek nie wysiada z tego auta umęczony.
Zawieszenie jest wystarczająco sztywne, aby samochód prowadził się pewnie, i wystarczająco komfortowe, żeby przejechać się nim nawet na dłuższej trasie.
Widziałbym się w niej na urlopie w Japonii, podróżując przez kraj. Dużo pięknych, krętych górskich dróg pokonywanych z radością, ale jednocześnie brak tej "presji" żeby każdą z nich traktować jako Touge.
Auto dla niewielu
Ja się do MX-5 mieszczę. Ale im człowiek starszy, tym trudniej mu się z tej małej skorupki wysiada. Mimo to, wciąż można to robić z godnością. Choć nie wiem, czy dwumetrowi kierowcy będą podzielać mój entuzjazm. W tym aucie wszystko jest niewielkie i "naciągnięte" niby rękawiczka. Multimedia - działają. Są tylko najważniejsze. Ekran nawet jest dotykowy, ale tylko na postoju. Przyciski sterowania - są. Podgrzewane fotele, też. Dach składa się ręcznie, ale zajmuje to chwilkę. Wszystko jest pod ręką i przystosowane pod to, żeby nie zakłócać jazdy.
Nie chcę brzmieć jak boomer, ale "teraz już takich nie robią".
Przynajmniej nie za te pieniądze. Choć, Mazda jest i tak znacznie droższa. Nie jest już tanią propozycją, bo testowana odmiana kosztuje ponad 170 tysięcy złotych. Choć w kategorii samochodów dwumiejscowych, sportowych, wciąż może uchodzić za okazję. Ale daleko jej do samochodu dla (bogatszej) młodzieży, która rozpoczyna swoją przygodę z fajnymi samochodami od tańszego modelu.
Na otarcie łez, dostajemy niskie zużycie paliwa. Nawet na autostradzie Mazda potrzebuje tylko nieco ponad 7 l/100 km.
No i wyposażenie. Pół żartem, pół serio, Japończycy zapakowali więcej pieniędzy w koła, niż w silnik. Fani JDM-u będą zachwyceni, bo auto stoi na kutych, japońskich felgach kultowej marki Rays. Do tego ma założone opony Yokohama Advan. Dobrze, że kierownica jest po lewej stronie. Ma to swój klimat.
Mazda MX-5 1.5 - podsumowanie i opinia
W mojej ocenie, to wciąż jeden z najprzyjemniejszych samochodów do jazdy. Daje mnóstwo frajdy, nie zabierając jednak komfortu, czy użyteczności (dla dwóch, niedużych osób). Szkoda, że zdrożała, bo to w niej boli najbardziej.
A silnik? Dopóki ktoś by mi nie postawił obok 2.0, żeby porównać osiągi, czy czasy na torze, nie odczułbym niedoborów w tym samochodzie. To podobny przypadek do testowanej przeze mnie Hondy S660. Nie potrzeba dużo mocy, żeby się świetnie bawić.
I tylko szkoda, że takich samochodów jest już coraz mniej. A niedługo pewnie znikną.
| SILNIK | benz, R4, 16 zaw. |
|---|---|
| TYP ZASILANIA PALIWEM | wtrysk bezpośredni |
| POJEMNOŚĆ | 1496 cm3 |
| MOC MAKSYMALNA | 97 kW (132 KM) przy 7000 obr./min |
| MAKS. MOMENT OBROTOWY | 152 Nm przy 4500 obr./min |
| SKRZYNIA BIEGÓW | manualna, sześciobiegowa |
| NAPĘD | tylny |
| ZAWIESZENIE PRZÓD | kolumny McPhersona |
| ZAWIESZENIE TYŁ | wielowahaczowe |
| HAMULCE | tarczowe went./tarczowe |
| OPONY | 195/50 R16 |
| BAGAŻNIK | 130 l |
| ZBIORNIK PALIWA | 45 l |
| TYP NADWOZIA | roadster |
| LICZBA DRZWI / MIEJSC | 2/2 |
| WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) | 3915/1735/1225 mm |
| ROZSTAW OSI | 2310 mm |
| MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ | 1003/227 kg |
| MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM | -/- |
| ZUŻYCIE PALIWA | 6,2 l/100 km |
| EMISJA CO2 | 140 g/km |
| PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h | 8,3 s |
| PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA | 204 km/h |
| GWARANCJA MECHANICZNA | 6 lat lub 150 tys. km |
| GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER | 12 lat/3 lata |
| CENA WERSJI PODSTAWOWEJ | 140 900 zł |
| CENA WERSJI TESTOWEJ | 170 900 zł |
| CENA EGZ. TESTOWANEGO | 174 100 zł |


