Opel Crossland 2025. Druga generacja będzie "francuskim elektrykiem"
W Russelsheim trwają prace nad wieloma nowymi samochodami. Wśród nich jest Opel Crossland 2025 - druga generacja nietypowego crossovera z segmentu B. Tym razem będzie w pełni elektryczna, a do tego blisko spokrewniona z Citroenem C3 Aircross, opracowanym z myślą o Ameryce Południowej i o Indiach.
Kilka tygodni temu na drogi wyjechały pierwsze zamaskowane egzemplarze tego auta. Opel Crossland 2025 od dawna jest w oficjalnych planach marki, ale dopiero teraz słowa zamieniły się w namacalny produkt. Co ciekawe samochody, które przechodzą obecnie intensywną weryfikację na drogach publicznych, ubrano już w produkcyjne nadwozie.
Czego możemy spodziewać się po tym samochodzie? Zobaczcie sami.
Opel Crossland 2025. To crossover, który "już zadebiutował". Spójrzcie na jeden z modeli Citroena
A mowa tutaj dokładniej o Citroenie C3 Aircross. Nie chodzi jednak o samochód, który znacie z naszych dróg. Kilka miesięcy temu zaprezentowano kolejne wydanie tego samochodu. To "budżetowa" wersja, którą stworzono z myślą o Ameryce Południowej i o Indiach.
Wyróżnia ją dość charakterystyczna sylwetka nadwozia. Warto tutaj zwrócić uwagę na bryłę, tylną część nadwozia (w tym szyby przy bagażniku) i na przetłoczenie na progach. Dokładnie takie same elementy znajdziemy w nowym Crosslandzie.
To sugeruje wprost, że Opel Crossland 2025 jest po prostu Citroenem C3 Aircross z nową twarzą i z logotypami Opla. Tym samym spodziewajcie się auta o długości 4,32 metra, co plasuje je pomiędzy segmentem B i C. Tym samym Mokka może spać spokojnie - to zupełnie inaczej pozycjonowane auto.
Crossland będzie większy, a zarazem najprawdopodobniej tańszy. Mowa tutaj o bazowym modelu elektrycznym w gamie, stawianym obok Corsy. Wspomniany "nowy" Citroen C3 Aircross wciąż wykorzystuję platformę CMP. A to oznacza, że może wykorzystać sprawdzony napęd w postaci 156-konnej jednostki elektrycznej i akumulatora 54 kWh.
Taka decyzja przynosi wiele korzyści. Po pierwsze - współdzielenie nadwozia z Citroenem obniża koszty produkcji. Po drugie - sprawdzona technologia umożliwi dalsze obniżenie ceny tego auta.
Warto dodać, że nowy Citroen e-C3 wykorzysta ten sam schemat
Tutaj także bazą jest indyjska wersja, która zyska nowy pas przedni i inną platformę. Niemniej nadwozie zachowa wiele cech stylistycznych modelu oferowanego w Azji.
Zobaczcie jak może wyglądać nowy Opel Crossland
Nasi koledzy z motor.es przygotowali wizję tego auta, bazując na Citroenie C3 Aircross i na zdjęciach szpiegowskich.
Opel Crossland 2025
Na pewno możemy tutaj liczyć na przyjemniejszą dla oka bryłę, niż w przypadku obecnego Crosslanda. Czy to jednak wystarczy, aby przekonać klientów do wyboru tego samochodu? Zobaczymy - wszystko zależy od ceny i od specyfikacji nadchodzącej drugiej generacji.