Pagani pracuje nad Huayrą Dragon. Ma to być najszybszy model tej marki dopuszczony do ruchu
Szaleństwo to słowo obce dla Pagani. Firma ta pracuje nad najszybszą drogową wersją Huayry, która zyska najprawdopodobniej przydomek Dragon.
Na pewno w Pagani nikt nie cieszy się z powodu tego wycieku. GTspirit dotarło bowiem do grafik przygotowanych przez TopCar Design, na których widać najnowsze dziecko włoskiej manufaktury. Pagani Huayra Dragon ma być najbardziej szalonym dziełem tej firmy, które zyska pełną homologację drogową. W oczy rzuca się przede wszystkim bardzo mocno przebudowana aerodynamika auta. Potężne skrzydło, jeszcze większy dyfuzor czy masa mniejszych lub większych wlotów i wylotów powietrza sprawia, że Dragon całkowicie różni się od standardowej Huayry i przypomina raczej auto torowe, aniżeli drogowy supersamochód. Prezentowane na grafikach auto zyskało wiele pomarańczowych dodatków. Może to być jedynie wizja grafika, bądź specyfikacja auta pokazowego, które może powstać na bazie testowanego prototypu.
Według informacji, które pojawiły się w sieci, Pagani stworzy tylko cztery sztuki tego auta. Produkcja ma rozpocząć się po zakończeniu budowy wszystkich egzemplarzy Huayry Roadster. Prototyp od dłuższego czasu jeździ już po włoskich drogach i wszystko wskazuje na to, że jego sercem jest podrasowane do ponad 800 KM V12 z Affalterbach, tworzone specjalnie dla Pagani.
Wiele osób twierdzi, że Huayra Dragon może być ostatnim wcieleniem tego modelu. Czy oznacza to, że Pagani szykuje już następcę? To pokaże czas - póki co musimy cierpliwie czekać na premierę Dragona.