Pierwsze Porsche Boxster z poszerzeniami, nadwoziem speedster i ducktailem? Proszę bardzo

Miles Works Automotive przygotowuje nowy bodykit do Porsche Boxster. Trzeba przyznać, że ta stylizacja ma potencjał na hit. Trzeba tylko dobrego koloru.

Porsche Boxster, mimo że mocno nie doceniane na początku, to kawał dobrego auta i obecnie dość popularny (i jeden z tańszych) sposób na wejście do "rodziny Porsche". Tuner Miles Works Automotive przy współpracy z projektantami z Mag Works, przygotowuje pakiet, który ma bardzo mocno zindywidualizować bazowego roadstera z Zuffenhausen.

Wszystko ma pozostać w klimacie marki. Porsche Boxster ma bowiem dostać elementy, które znamy z historii firmy i znacznie bardziej kultowych modeli.

Porsche Boxster jako Speedster

To, co rzuca się od razu w oczy, to zmiana z roadstera w speedstera. Nowa tylna część nadwozia z aerodynamicznymi "garbami" za fotelami z kolei bardzo dobrze korespondują z przebudowanym tyłem w stylu "kaczego kupra". Ducktail z kolei zapożyczony jest z nieco z Porsche GT1 Strassenversion, z tylnymi lampami poniekąd ukrytymi pod spoilerem. Do tego nowy tylny zderzak i poszerzenia tylnych błotników. Nie jest to może najbardziej finezyjny projekt, ale wygląda nieźle.

Boxster

Przód również dostał poszerzenia błotników, a także nowy przedni zderzak. Ten inspirowany jest Porsche 996 Turbo, ma tylko solidną karbonową dokładkę.

Tak naprawdę, Porsche Boxster od MWA seryjne ma tylko drzwi, maskę, przednią szybę oraz światła. Producent twierdzi, że przedni i tylny bagażnik działają całkowicie normalnie. Choć na wizualizacjach nie widzę, gdzie podział się składany dach. Za to widzę czerwone kubełkowe fotele, które dopełniają sportowego, "speedsterowego" stylu auta.

Ponieważ Porsche Boxster wciąż nie jest samochodem drogim, MWA pracuje nad tym, aby przeróbki nadwozia nie były drogie. Dokładniej rzecz biorąc, plan jest taki, żeby nie przekroczyć 4 000 Euro za kompletny zestaw. Oczywiście netto i bez kosztów wysyłki, ale będzie to dość atrakcyjna cena za tak kompletną przebudowę. Ciekawe, co będzie wchodzić w jego skład. Zakładam, że fotele nie, podobnie jak pięcioramienne felgi, które zastosowano w projekcie. Ale przy takim poszerzeniu, to liczyłbym, że dystanse do felg owszem - inaczej możemy mieć wykwit przeróbek z seryjnym rozstawem kół.

Całość wygląda bardzo ciekawie, choć jak patrzę na wizualizację, to znacznie lepiej mu w innym kolorze niż srebrnym, żeby nie było widać nieco kanciastych przejść między tyłem speedstera, a spoilerem.