Premiera Corvette z centralnie umiejscowionym silnikiem wciąż się opóźnia. Wiemy za to jak ten samochód będzie wyglądać
Chevrolet ma dużo problemów z nowym wcielenie Corvette. Ciągłe awarie i wiele wpadek sprawia, że premiera odsuwa się w czasie.
Nowy Chevrolet (już nie Chevrolet, a tylko Corvette) Corvette miał zostać zaprezentowany podczas targów w Detroit. Tak się jednak nie stanie, gdyż mnogość problemów, z którymi walczą inżynierowie, odsuwa premierę tego auta o kolejne miesiące. Jak wynika z wstępnych informacji kłopoty były naprawdę poważne - od wykrzywiającej się platformy (ponoć przez zbyt mocny silnik), przez wadliwą elektronikę aż po problemy z samym silnikiem. Jest to jednak bardzo ważny i przełomowy model dla tego producenta. Dlaczego? Głównie ze względu na przejście z silnika umiejscowionego "centralnie z przodu (przesunięty za przednią oś)" na w pełni centralną lokalizację, za fotelami kierowcy i pasażera. To największa rewolucja w historii Corvette, która otworzy całkowicie nowy rozdział dla tej submarki Chevroleta.
Amerykanie mają też problem z dochowaniem tajemnicy, bowiem szkice patentowe oraz szereg innych wiadomości regularnie wypływa do sieci. W internecie pojawiły się też pierwsze zdjęcia wnętrza - zagości tutaj bardzo ciekawie ukształtowana deska rozdzielcza oraz unikalna dwuramienna kierownica.
Na bazie szkiców patentowych oraz zdjęć zamaskowanego auta powstał szereg wizji i grafik, które prezentują nową Corvette. Niektóre z nich są naszym zdaniem bardzo dokładne i będą mocno przypominały produkcyjną wersję. Te, które prezentujemy to najnowsze dzieło użytkownika forum MidEngineCorvetteForum.com.
W nowej Corvette zagoszczą najprawdopodobniej aż 3 silniki. Bazową opcją ma być jednostka 6.2 V8 generująca 507 KM. Półkę wyżej stanie nowy motor 5.5 V8 w wersji wolnossącej oraz doładowanej, o mocy 608 i 811 KM (według wycieku z systemów General Motors). Istnieje również szansa na wersję wspieraną jednostką elektryczną, która zaoferuje ponad 1000 KM.