Wiecie, że nie mieliśmy żadnej kluczowej premiery w gamie Audi od 3 lat? Konkurencja ucieka
Jak być może zauważyliście, nadchodzące premiery Audi są mocno opóźniane w czasie. Marka wciąż walczy z wieloma problemami z oprogramowaniem, aczkolwiek nie robi tego w pośpiechu. Dlaczego? Po prostu nie musi, gdyż obecne modele wciąż notują świetne wyniki sprzedaży.
Audi Q6 E-Tron zadebiutowało niemal oficjalnie podczas targów w Monachium we wrześniu w ubiegłym roku. Poznaliśmy wtedy ten samochód w minimalnym maskowaniu (a w zasadzie w specyficznym malowaniu), a wnętrze odkryto w całości. I co? Od tamtej pory minęło już w zasadzie pół roku, a samochodu nie widać. Kolejne egzemplarze bez maskowań jakby nigdy nic krążą wokół fabryki marki, czekając na swój oficjalny debiut. A Q6 to nie jedyny samochód, który jest w stanie "zawieszenia". Inne nadchodzące premiery Audi, takie jak A5 i A7, są już niemal gotowe. Kiedy więc je zobaczymy?
Premiery Audi czekają na debiut, ale Niemcy nie muszą się spieszyć. Obecne modele notują wciąż świetne wyniki sprzedaży
To może być koronny argument za tym, aby do ich przygotowania podejść na spokojnie. Nie od dzisiaj wiadomo, że grupa Volkswagena ma ogromny problem z oprogramowaniem do nowych modeli. Ich sztandarowa działalność, czyli wydzielona firma CARIAD, przyniosła więcej złego, niż dobrego.
Opóźnienia w pracach przy niektórych modelach sięgnęły nawet kilku lat. Do tego opracowany software okazał się być problematyczny i wymagał wielu szlifów. A to on będzie mózgiem nadchodzących samochodów, które zostaną z nami na kilka lat.
Lista premier Audi, na które czekamy, jest naprawdę długa. Zaczynając od spalinowych modeli możemy wymienić nowe Audi A5 (następcę A4, niemal gotowe auto sfotografowaliśmy w kwietniu 2023 w Warszawie), A7 (następca A6) i nowe Q5. Powinniśmy je poznać finalnie w tym roku, ale dokładnych dat jeszcze nie znamy.
To samo tyczy się elektryków. Tutaj mamy wspomniane Audi Q6 E-Tron (bliźniaka Macana, którego powinniśmy finalnie zobaczyć lada chwila) i elektryczne A6 E-Tron.
Do tego w drodze są jeszcze dwie spalinowe nowości. Audi już pracuje nad całkowicie nowym Q3. Zdjęcia szpiegowskie pokazują, że nadwozie jest niemal gotowe, więc tutaj Niemcy szybko usiedli do pracy. Niespodzianką będzie także ogromne Audi Q9, które trafi do gamy plasując się ponad Q7 i Q8, aby konkurować z Mercedesem GLS i z BMW X7.
Paradoksalnie opóźnione premiery Audi mogą być korzystne dla marki. Dlaczego?
Odpowiedzi mogą Was zaskoczyć. Zacznijmy od tego, że przyszłość elektromobilności w Europie staje się nieco zamglona. Zmiany gospodarcze, problemy z adaptacją i ceny nowych samochodów sprawiają, że rozwój powoli wyhamowuje. Odcięcie dopływu gotówki w postaci dopłat rządowych natychmiast oznacza spadek liczby sprzedanych pojazdów.
Do tego poluzowanie normy EURO 7, a także nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego zapowiadają wyraźną korektę kierunku rozwoju motoryzacji. Korektę, która może dać dłuższy żywot spalinowym modelom.
I tutaj te nowości mogą sprawdzić się idealnie. W końcu oferowane cały czas Audi A4 i Q5 mają blisko 9 lat, podobnie jak Q7. A6 kończy "szóstkę", A8 ma siódme urodziny. Marka z Ingolstadt wyjątkowo dobrze radzi sobie w sprzedaży starszych modeli, które mogą być nieco tańsze względem konkurentów. Do tego wspomaga je atrakcyjnymi formami finansowania.
Na efekty nie trzeba długo czekać. Audi wbiło się nawet do czołówki sprzedaży w Polsce. W 2023 roku "cztery pierścienie" sprzedały 1,9 miliona pojazdów na całym świecie. W samej Europie było to 748 000 pojazdów, o ponad 20% więcej niż w 2022 roku (pamiętajcie jednak, że był to okres problemów z dostępnością półprzewodników).
Z tych 1,9 miliona, 178 000 pojazdów jest w pełni elektrycznych. Daje to na tę chwilę około 9,4% udziału w sprzedaży. Warto jednak pamiętać, że ta liczba została wypełniona w zasadzie trzema modelami - Q4 E-Tron, pokazanym w 2021 roku, Q8 E-Tron (wcześniej E-Tron) i E-Tronem GT. Te trzy samochody wystarczyły, aby podbić wynik o 51%. Debiut Q6 E-Tron i A6 E-Tron z pewnością jeszcze bardziej zwiększy udział elektryków w ogólnej sprzedaży tej marki.