To Renault Kangoo to marzenie kuriera. W sumie nasze też. To bardzo szybka "zabawka"

Pamiętam podobne projekty z dawnych lat. Obecnie takie "szalone" przeszczepy jak To Renault Kangoo Sport, to już rzadkość. Doceńmy tę robotę.

Dawno, dawno temu, gdy w Polsce swój rozkwit przeżywał tuning, a legalne zawody na 1/4 mili przyciągały tłumy, wśród zawodników wyróżniał się tzw. Combolot. Dostawczy Opel Combo, wyposażony w dwulitrowy silnik turbo z Calibry, był wspaniałym widokiem na zawodach, a także na drodze. Podobną ścieżką poszedł właściciel tego "Renault Kangoo Sport". Mniej tu mocy, ale więcej finezji.

To wspaniały projekt "z dawnych lat". Teraz już nikomu się chyba nie chce tak bawić. No chyba, że Brytyjczykom. Bo właśnie tam znalazł się ten "kangur", wystawiony obecnie na eBayu.

Renault Kangoo Sport - wszystko tu się zgadza

Białe Kangoo zaczęło swój żywot jako zwykłe auto dostawcze z silnikiem 1.5 dci. 70 KM nawet przy pustym "bagażniku" nie powalało osiągami. Poprzedni właściciel podumał, podumał, i zrobił to co było najprostsze. Przestawił "klocki LEGO" francuskiego producenta. W końcu Renault Kangoo bazuje na Clio drugiej generacji.

Z tego też względu do dostawczego auta trafiły wszystkie możliwe podzespoły z Renault Clio Sport. Począwszy od dwulitrowego silnika F4R o mocy 182KM, przez skrzynię biegów, aż po zawieszenie.

Małe Clio słynęło ze swoich osiągów i przyjemnego prowadzenia. W Renault Kangoo to muszą być dodatkowe emocje. Zwłaszcza, że silnik przeszedł dodatkowe modyfikacje - dostał m.in. wałki z Clio III, o mocy 200 KM. Taką też mocą legitymuje się szybkie Kangoo. 100 km/h? W poniżej 7 sekund.

Renault Kangoo

Dodatkowo, zawieszenie pochodzi z wersji Cup i dostało obniżające sprężyny. Zmieniono też układ hamulcowy, a na felgach Speedline znalazły się opony typu semi slick (firmy Nankang). Gdyby nie felgi i opony oraz obniżenie, Kangoo wyglądałoby jak dobrze zachowany, seryjny samochód.

Choć właściciel w aukcji oferuje również fotele z Clio Sport, uważamy że te standardowe pasują do charakteru. Do pełni "uśpionego" szczęścia wymienilibyśmy felgi na jakieś stalówki w podobnym rozmiarze. Trakcja ważna rzecz, a tuning nie rzucałby się tak w oczy.

Jeśli zainteresował Was ten projekt, wyciągnięty jakby wprost sprzed 15 lat, to możecie stać się właścicielami tego Renault Kangoo Sport za 7000 funtów. Dobra cena, za solidnie zrobioną robotę i kupę "tuningowej nostalgii".

źródło: eBay