Rolls-Royce "The Pearl Cullinan" - fascynujący prezent na urodziny
Ojciec od syna może dostać skarpetki, albo butelkę ulubionego alkoholu. Albo taki prezent jak Rolls-Royce "The Pearl Cullinan" - wyjątkową sztukę brytyjskiego SUV-a.
Dział Bespoke marki Rolls-Royce słynie ze swoich projektów dla specjalnych klientów. Jesteśmy fanami niektórych pomysłów i pełni podziwu dla kunsztu rzemieślników zaangażowanych w te projekty. To kolejny z nich: "The Pearl Cullinan".
Rolls-Royce Cullinan to bardzo specyficzny samochód. Wielki SUV jest "trudnym" autem, które w zależności od specyfikacji może wyglądać bardzo dobrze, albo po prostu kontrowersyjnie i na granicy dobrego smaku.
Rolls-Royce "The Pearl Cullinan" w hołdzie dla ojca
Arabski klient, który zamówił auto w Private Office Dubai, zażyczył sobie samochodu jak żaden inny. Ma to być prezent-niespodzianka dla jego ojca. To przy okazji pierwszy projekt złożony w Private Office, czyli jednym z wyselekcjonowanych biur marki, specjalizujących się w spełnianiu najbardziej spektakularnych życzeń.
Motywem przewodnim jest tutaj perła. Ma to wymiar nie tylko egzotyki, czy koloru, ale również sentymentalny dla klienta oraz jego ojca. Połów pereł i handel nimi to historia rodziny. Nie dziwne więc, że "The Pearl Cullinan" nawiązuje do tego szlachetnego materiału.
Podobnie jak w przypadku Boat Taila "The Mother of Pearl" postawiono na miękkie kolory. Dokładniej rzecz biorąc, Pearl Rose, lakier auta, jest odcieniem nagradzanej perły w kolekcji właściciela. A jest to naprawdę duża kolekcja pereł. Oczywiście, to lakier niepowtarzalny, który już "wyszedł z oferty". Połączono tu elementy perłowe i metalizujące oraz kilka różowych pigmentów. I przyznajemy, że na Cullinanie leży to wspaniale. Dodatkowo auto podkreślono pinstripem w kolorze Rose Gold. Różowe złoto pojawiło się tez na Spirit of Extasy.
Wnętrze wykończono w dwóch kolorach. Z przodu jest to Cashmere Grey. Z tyłu Ardent Red. Czerwień nawiązuje do koloru poduszek, na których eksponuje się perły. Niestety, nie ujawniono zdjęć ogólnych wnętrza.
Ważniejsze jest wykorzystanie macicy perłowej w wykończeniu. Na przednim panelu pojawiło się też słowo "ojciec" wycięte w stali, otoczonej oczywiście perłowymi wstawkami.
Dodatkowo, wykończenie nawiązuje do tradycyjnych arabskich wzorów i jest największym wykorzystaniem macicy perłowej w historii Rolls-Royce Bespoke. Przykładowo, każdy ze stolików z orzechowego drewna ma 1 351 elementów z tego materiału. Pojawia się on też na wielu innych elementach, takich jak tarcza zegarka w konsoli środkowej. Oprócz tego wykorzystano też znów różowe złoto.
"The Pearl Cullinan" zdecydowanie nie jest skromny. Ale jednocześnie, naszym zdaniem, jest naprawdę fascynującym przykładem wzornictwa i będzie się świetnie prezentował w bliskowschodnim słońcu.
Gratulujemy prezentu na urodziny.