Salvage Car Trophy - Belgijski Złombol?
Jesteście fanami aut starszej daty i chętnie wzięlibyście udział w Złombolu? Zarezerwujcie sobie czas 3 i 4 marca i zobaczcie z bliska, jak wygląda podobnie nietypowy "zlot" - Salvage Car Trophy. Uczestnicy rajdu zakończą swoją przygodę, docierając do Warszawy.
Kręcą Was nietuzinkowe i nieprawdopodobnie drogie samochody zabytkowe startujące w Mille Miglia? Jazda eleganckim samochodem z interesującą historią kojarzy Wam się z wycieczką na pobliskie, nasłonecznione pole golfowe? W takim razie Salvage Car Trophy nie jest dla Was.
Jeśli jednak stawiacie sobie w życiu niekończące się wyzwania, lubicie się czasem sprawdzić, albo po prostu cieszą Was niespodzianki, powinniście przeczytać dalszą część tego newsa. Salvage Car Trophy to propozycja dla osób, które w starych samochodach dostrzegają iskrę szaleństwa i potrafią rozniecić z niej przygodę. Nieustraszeni Belgowie zorganizowali coś przypominającego Złombola i zmierzają właśnie do stolicy naszego kraju. Samochody biorące udział w tej nietypowej eskapadzie muszą "mieć na karku" więcej niż 25 lat, a koszt ich zakupu nie może przekraczać 1,500 euro. Myśl przewodnia tego wyścigu to: "nieograniczona zabawa przy ograniczonym budżecie", a stare samochody uczestników to dla nich swoiste, jeżdżące "fabryki radości". Smaczku dodają itinerery, czyli specjalne mapy zawierające jedynie schematy skrzyżowań z zaznaczonym kierunkiem, w którym należy się udać. Dokładnie takie same, jak te wykorzystywane w rajdach samochodowych w latach 70.
Pierwsza edycja Salvage Car Trophy wystartowała w Antwerpii, a jej trasa, licząca około 2000 km, została podzielona na 6 etapów. Uczestnicy rajdu w drodze do Warszawy przejadą m.in. przez: Berlin, Bydgoszcz i Łódź. Na biorących udział w tej przygodzie czekają po drodze konkursy piękności (samochodów i strojów załóg), konkursy sprawnościowe na zamkniętych torach, a także jazda na czas i na orientację. Dojazd do mety zaplanowano na piątek 3 marca, kiedy to 20 pojazdów uczestniczących w rajdzie zawita do stolicy Polski. Ponoć na zwycięski zespół czeka tam nagroda w postaci tajemniczego samochodu. Organizatorzy rajdu zapraszają wszystkich miłośników starej motoryzacji do spotkania z nimi. Załogi wyruszą w drogę powrotną już następnego dnia - 4 marca.