Seat zapowiada 7-miejscowego SUV-a
Jeśli myśleliście, że Ateca będzie jedynym SUV-em w ofercie hiszpańskiego producenta, to mamy dla Was małą niespodziankę. W 2018 roku na świat przyjdzie większy brat Ateki, czyli 7-miejscowy SUV.
Chociaż nie widać tego jeszcze po naszych ulicach, Ateca nieco ustabilizowała nieciekawą sytuacją finansową hiszpańskiej marki. Rozszerzenie oferty o kompaktowego SUV-a wielkości Volkswagena Tiguana było świetnym zagraniem, ale jeszcze lepszym może być rozbudowanie rodziny quasi-terenowych modeli Seata.
Już niedługo zobaczymy crossovera opartego na piątym wcieleniu Ibizy. Arona, bo tak będzie nazywać się malutki SUV marki, zastąpi w ofercie Ibizę ST - podobny zabieg zastosował Peugeot, wypuszczając na rynek w miejsce 207 SW crossovera 2008. Arona to jednak nie ostatnie słowo Hiszpanów w tym segmencie. Zaraz po niej, w 2018 roku, gama SUV-ów powiększy się o 7-miejscowe auto zbliżone wielkością do Skody Kodiaq. Samochód powstanie na płycie podłogowej MQB A2 wykorzystywanej przez Atekę i wspomnianego Kodiaqa, a jego produkcja ma odbywać się w fabryce Volkswagena w Wolfsburgu.
"Ten samochód zapewni nam nowych klientów, wzmocni image marki i będzie miał bardzo duży wpływ na naszą zdolność do generowania marży" - zapowiada Luca de Meo, dyrektor generalny Seata. "Zostanie on zaprojektowany w Barcelonie, ale będzie wytwarzany w Niemczech. Produkcja nowego SUV-a w Wolfsburgu, w sercu Grupy [VAG] zacieśni więzy pomiędzy Seatem a Volkswagenem" - dodaje.
Choć nie znamy więcej szczegółów odnośnie większego brata Ateki, można przypuszczać, że pod jego maskę trafią znane nam z innych "terenowych" modeli Grupy VAG jednostki benzynowe TSI i wyoskoprężne TDI. Z pewnością w opcji pojawi się także napęd na wszystkie koła 4Drive i automatyczna skrzynia DSG. Debiut już w 2018 roku.