Skoda ma coraz większą przewagę. Tesla musi się jej kłaniać
Skoda staje się liderem w sprzedaży elektryków. Nowy Elroq napędza słupki, a poprawiony Enyaq zyskuje na popularności. Czeska marka wskakuje na najwyższą pozycję i zaczyna rozdawać karty.
- Skoda staje się liderem sprzedaży wśród elektryków w Europie
- Czesi wyprzedzili nawet Teslę
- Elroq hitem, Enyaq rośnie w siłę po liftingu
Ponad rok temu taki scenariusz brzmiał co najmniej jak dobre science-fiction. Tesla wiodła prym i wszystko wskazywało na to, że nie odda swojej pozycji. Jak się jednak okazuje nawet ta marka nie oparła się konkurencji. Teraz firma prowadzona przez Elona Muska musi walczyć z kolejnymi miesiącami spadającej sprzedaży. Miejsce na szczycie zgarnia za to Skoda - i pomaga jej w tym głównie Elroq. A Czesi, tak na dobrą sprawę, dopiero nabierają rozpędu.
Skoda sprzedała w maju więcej samochodów, niż Tesla. Od początku roku amerykańska marka jest w tyle
Spójrzmy na liczby. Skoda sprzedała 9250 egzemplarzy Elroqa i 14 920 samochodów łącznie. Tesla z kolei sprzedała 14 055 samochodów w maju.
Nie pomógł jej lifting Modelu Y, na który tak wiele osób czekało. Nawet Model 3 "Highland" poprawiony i wydajniejszy, nie załatwia tematu. Ten spadek nie jest jednak wyłącznie efektem działalności politycznej Elona Muska, sprzecznej z poglądami wielu osób stawiających na elektryfikację.
To w dużej mierze kwestia naprawdę szybko starzejącej się konstrukcji. O ile Tesla może wyróżnić się świetnym oprogramowaniem, ceną i własną siecią ładowarek (Supercharger), o tyle technicznie jej auta po prostu stają się... stare.
Widać to w szczególności po Modelu Y. Lifting wniósł nowy design i poprawione zawieszenie. Niestety, krzywa ładowania, jak i moc ładowania, nie uległy zmianie. A tutaj właśnie konkurencja nabiera rozpędu.
Co ciekawe Skoda akurat nie może się pochwalić wybitnymi liczbami, ale wygrywa czymś innym - przystępnością. To "zwyczajne auta", z garścią fizycznych przycisków i z prostą obsługą. Czeska firma ma też świetne finansowanie, które przy wykorzystaniu programu dopłat pozwala na obniżenie miesięcznej raty do bardzo niskiego poziomu.
Obecnie podium należy do Volkswagena, Skody i BMW
Tesla spadła na czwarte miejsce, ale według ekspertów w kolejnych miesiącach może tracić kolejne pozycje. Rosnąca konkurencja nie tylko ze strony europejskich marek, ale także chińskich, wpływa na ten wynik. Cena Tesli wciąż jest atrakcyjna, niemniej nie stanowi już głównego argumentu przy wyborze auta. Owszem, pewną zaletą jest brak przeglądów, niemniej ta kwestia, jak widać, nie jest też na tyle ważna, aby wpływała na wybór samochodu.