Skoda Fabia Monte Carlo wjeżdża na rynek. Zyskuje silnik 1.5 TSI

Chcieliście Fabii w sportowym wydaniu? No to macie Fabię w sportowym wydaniu. Skoda Fabia Monte Carlo powraca na rynek w nowym wydaniu, ale korzysta ze sprawdzonego przepisu.

Skoda Fabia Monte Carlo powraca na rynek w nowym wydaniu. Czesi są bardzo przywiązani do tej nazwy i od lat stosują ją z powodzeniem w wielu swoich modelach. Tym razem kurację "wzmacniającą" przeszedł nowy model. Co się w nim zmieniło i co go wyróżnia na tle innych wariantów?

Skoda Fabia Monte Carlo 2022 - więcej czerni

Nie liczcie jednak na wielkie agresywne zderzaki czy monstrualne felgi. Czesi ograniczają się do dodawania czarnych wstawek w kilku miejscach - między innymi na zderzakach. Przemalowano też grill oraz napis SKODA na pokrywie bagażnika. Wersja Monte Carlo wyróżnia się także dwutonowym malowaniem, z czarnymi słupkami i dachem.

Skoda Fabia Monte Carlo 2022

Standardowo w ofercie znajdziemy 16-calowe alufelgi, zaś na liście opcji znalazły się 17 i nawet 18-calowe koła. Każdy znajdzie więc coś dla siebie. Oczywiście Skoda trzyma się dalej aerodynamicznych wzorów ze specjalnymi wkładkami, dzięki którym zmniejsza się opór powietrza.

Skoda Fabia Monte Carlo - w kabinie bez większych zmian

Jeśli uważnie się przyjrzycie, to zauważycie między innymi wstawki wykonane z materiału imitującego włókno węglowe. W tym modelu debiutuje też trójramienna kierownica z nieco grubszym wieńcem i perforowanymi miejscami chwytu. Fotele zyskały nową tapicerkę z czerwonymi przeszyciami - nawiązującymi do kolorystyki wersji Monte Carlo. W standardowym wyposażeniu tego modelu znajduje się także oświetlenie nastrojowe i cyfrowe wskaźniki z ekranem o przekątnej 10,25-cala.

Skoda Fabia Monte Carlo 2022

Skoda Fabia Monte Carlo - pod maską silniki oferujące od 80 KM do 150 KM

Topowa wersja Skody Fabii dostępna jest z każdym silnikiem z gamy. Oznacza to, że możecie wybrać ten wariant z jednostką 1.0 TSI w wydaniu oferującym 95 KM. Dostępna jest także mocniejsza, 110-konna wersja tego silnika. Jeśli jednak turbo nie jest na Waszej liście potrzeb, to do dyspozycji pozostaje nawet wariant 1.0 MPI, oferujący 80 KM.

Na drugim końcu oferty znajduje się natomiast nowość, czyli zapowiadany silnik 1.5 TSI. 150 KM trafia tutaj na przednie koła za pośrednictwem standardowej skrzyni DSG. Sprint do setki zajmuje tutaj 8 sekund, a prędkość maksymalna przekracza 220 km/h.