Skoda Kodiaq 2024 sprawdza swoje hamulce w górach. Premiera w listopadzie
Przełęcz Grossglockner i jej okolice to ulubione trasy wielu producentów, na których sprawdzają hamulce w swoich samochodach. Natknęliśmy się tam na nadchodzącą nowość czeskiej marki - Skoda Kodiaq 2024 przechodzi intensywne testy obciążeniowe. Premiera tego auta zaplanowana jest na końcówkę tego roku.
W tym roku poznamy dwie całkowicie nowe Skody i zarazem dwa ostatnie nowe modele spalinowe. Obok Superba zobaczymy też drugą generację popularnego dużego SUV-a tej marki. Skoda Kodiaq 2024 przechodzi obecnie mordercze testy w górach, gdzie sprawdzana jest wydajność hamulców i napędu.
Skoda Kodiaq 2024 wciąż kryje się pod maskowaniem, ale widać już pewne detale
Przede wszystkim druga generacja Kodiaqa będzie dużo ciekawsza wizualnie. Styliści dostali wolną rękę i mogli nieco bardziej zaszaleć tworząc ten samochód, Oczywiście nie oznacza to szalonej kreatywności, aczkolwiek ewolucja względem aktualnej generacji jest widoczna gołym okiem.
Przede wszystkim sylwetka tego auta nabrała masywności. Jest bardziej muskularna, ma mocniej zaakcentowane błotniki, a to sprawia, że Kodiaq sprawia wrażenie jeszcze większego auta.
Spod maskowania wybijają się też nowe przednie lampy (wciąż dwudzielne) i tylne światła, które swoją sygnaturą świetlną i kształtem przypominają nieco te z modelu X5.
Nowa Skoda Kodiaq będzie przede wszystkim hybrydowa
Czesi bardzo mocno stawiają na elektryfikację, choć jest to głównie efekt nadchodzącej normy EURO 7. Pod maską Kodiaqa znajdziemy cały przekrój nowych hybryd plug-in, bazujących najprawdopodobniej na silniku 1.5 TSI. Łączna moc tych wariantów wahać się będzie od 204 do 272 KM w najmocniejszym wydaniu.
Jeśli specyfikacja tego auta będzie zbliżona do nowego Tiguana (co jest niemal pewne), to duży akumulator zapewni zasięg na poziomie 80-100 kilometrów na jednym ładowaniu.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć co oferuje nowy Volkswagen Tiguan 2024
Obok hybryd plug-in, pod maską znajdziemy też silniki benzynowe i wysokoprężne. Zamaskowany egzemplarz wyposażony był w jednostkę benzynową - przynajmniej tak sugerował dźwięk silnika podczas jazdy.
Wnętrze Kodiaqa będzie nowoczesne i minimalistyczne
Oczywiście centrum dowodzenia stworzy duży ekran systemu multimedialnego. Wszystko wskazuje też na to, że Skoda, wzorem Volkswagena, rezygnuje z przełącznika skrzyni biegów na tunelu środkowym i stawia na wybierak ukryty za kierownicą. Taka zmiana przede wszystkim zapewni dodatkowe cenne centymetry na schowek lub przestrzeń na smartofna.
Kodiaq i Superb ujrzą światło jeszcze w tym roku
Nieoficjalnie mówi się tutaj o przełomie października i listopada. Czesi z pewnością niebawem potwierdzą finalną datę i rozpoczną odliczanie do swojej ważnej premiery.