Suzuki e Vitara 2025 to pierwszy poważny elektryk tej marki. Dotrze do nas z Indii
Suzuki e Vitara 2025 jest pierwszym poważnym elektrykiem tego producenta, stworzonym przy współpracy z Toyotą. Oto wszystko, co warto wiedzieć o tym modelu.
- Suzuki e Vitara 2025 to samochód elektryczny z pogranicza segmentu B i C
- Stworzono go wspólnie z Toyotą
- Na rynek trafi w trzech wersjach napędowych
- Produkcja ruszy na początku przyszłego roku w Indiach
Oto model, nad którym pracowano od dłuższego czasu - i mimo to cały czas stanowi niespodziankę. Suzuki e Vitara 2025 jest pierwszym krokiem tego producenta w świecie elektromobilności. Japończycy postawili go w parze z Toyotą, wspólnie z którą opracowano małego crossovera na prąd. Co oferuje, jakie ma możliwości i ile może kosztować? Sprawdzamy to.
Suzuki e Vitara 2025 ma kontynuować tradycję tego modelu. Łączy je tylko nazwa
Vitara Vitarze nierówna. Nowe wcielenie tego samochodu opracowano na zaprojektowanej od podstaw platformie, a w projekcie uczestniczyła też Toyota. Nie jest tajemnicą, że elektryczny model Urban SUV, zaprezentowany w formie prototypu kilka miesięcy temu, to bliźniak Suzuki.
Nowy japoński elektryk ma 4275 mm długości, 1800 mm szerokości i 1675 mm wysokości. Rozstaw osi to 2700 mm, czyli mówimy o pojeździe zbliżonym gabarytami do nowej Kii EV3.
Stylistyka nie jest niespodzianką. Postawiono tutaj na dość konserwatywne kanciaste linie, które mogą być atutem dla klientów marki. Wymyślne kształty będą domeną innych producentów - tu mamy kanty i masywną bryłę. Z prototypu EVX zachowano linię boczną oraz ogólną koncepcję pasa przedniego i tylnego. Całość jednak wyraźnie "uproszczono".
Warto zwrócić uwagę na wyraźnie zarysowane błotniki z plastikowymi obudowami i brak klasycznej klamki w tylnych drzwiach (ukryto ją w słupku C). W ten sposób Suzuki chciało nadać masywności i odrobinę "zadziorności".
Wnętrze to nowy rozdział dla Suzuki
Wreszcie wygląda atrakcyjniej i nowocześniej. Widać tutaj nawiązania do stylistyki nadwozia, co jest dużym plusem. Większy rozstaw osi ma gwarantować zapas przestrzeni na tylnej kanapie. Bagażnik także ma być stosunkowo duży, aczkolwiek Suzuki nie chwali się jeszcze konkretnymi danymi.
Suzuki e Vitara 2025. Dwa warianty pojemności akumulatora, trzy wersje do wyboru
Japończycy postawili tutaj na proste rozwiązania. Przede wszystkim obydwie baterie wykonano w technologii LFP, co obniża koszty produkcji. Słabsza wersja ma baterię o pojemności 49 kWh i napęd na przednią oś. Silnik generuje tutaj 144 KM.
Drugim wariantem jest wersja z baterią 61 kWh. Tutaj silnik w bazowej wersji oferuje 174 KM. Ofertę zamyka zaś wariant z napędem Allgrip-E, z dodatkową jednostką na tylnej osi. Łączna moc wzrasta do 184 KM w przypadku układu 4x4.
Suzuki nie chwali się jeszcze zasięgiem i prędkością ładowania e Vitary. Plusem jest za to fakt, że nie mówimy tutaj o bardzo ciężkim samochodzie. Wariant z baterią 49 kWh waży 1702 kg. Wersja z baterią 61 kWh i napędem na przód waży 1760-1790 kilogramów, zaś wariant AWD jest o 100 kg cięższy za sprawą dodatkowego silnika.
Produkcja e Vitary ruszy na początku przyszłego roku w Indiach - to właśnie stamtąd nowe Suzuki dotrze do Europy. W Polsce start sprzedaży zaplanowano na lato 2025. Cena jeszcze nie jest znana, ale zakładam, że poziom 160 000 złotych będzie najniższym, jaki uda się osiągnąć.