Tak będzie wyglądać nowe BMW M5?
Pamiętacie zeszłoroczny wyciek zdjęć prezentujących model 3D nowego BMW M5? Jeśli model ten rzeczywiście opuścił centralę BMW, to właśnie prezentujemy Wam realistyczne wizualizacje bawarskiego supersedana o kodzie G30. Jest na co czekać?
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak będzie prezentować się najnowsza generacja sportowego sedana z Monachium. To, że nowe BMW M5 o oznaczeniu G30 jest w przygotowaniu, wiemy już od dawna. W sieci pojawiały się też mniej lub bardziej udane wizualizacje BMW M5 opartego na zaprezentowanej w zeszłym roku Serii 5 G30. Jednakże, dopiero wyciek modelu 3D stworzonego w programie CAD pozwolił na opracowanie projektu mogącego mieć coś wspólnego z rzeczywistością.
Rendery pochodzące ze strony Bimmerpost ukazują nowe, agresywniejsze oblicze BMW Serii 5. Schodzącej z rynku "empiątce" F10 nie brakuje charakteru, a jednak na tle tych wizji jej stylistyka wydaje się dość łagodna. Na wizualizacjach nie mogło, oczywiście, zabraknąć charakterystycznych dla rodziny "M" lusterek z aerodynamicznym daszkiem, a dach z włókna węglowego to ukłon w stronę starego, dobrego M3 CSL. Pozostałe elementy składające się na wygląd BMW M5 G30 to przemodelowany przedni zderzak z większymi wlotami powietrza, nieco szersze "nozdrza", tylny zderzak z ustawionymi wertykalnie jak w BMW X6 M "kocimi oczami", lotka na pokrywie bagażnika i wyraźny dyfuzor. Do tego klasycznie cztery końcówki wydechu. Sport widać w tym projekcie na pierwszy rzut oka.
Dane techniczne, w tym osiągi i parametry narwanego serca bawarskiego sedana nie wypłynęły, niestety, razem z modelem 3D. Jeśli jednak wierzyć plotkom, pod maskę nowego BMW M5 trafi podkręcona jednostka V8 znana nam z obecnego M5. To oznacza, że 4,4-litrowy motor uzyska dodatkowe konie mechaniczne - jego moc może dobić nawet do poziomu 600 KM. Osiągi? Niektórzy twierdzą, że pierwsza setka na liczniku niemieckiego supersedana pojawi się już po 3,5 sekundy. Pewnym jest za to rodzaj napędu - BMW M5 G30 będzie można zamówić z oznaczeniem xDrive. Spokojnie - na Starym Kontynencie M5 będzie standardowo przenosiło moc wyłącznie na koła tylne. Napęd 4x4 wystąpi jedynie w opcji.
Premiera? Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie zobaczymy nowego M5 w Genewie. Nowy supersedan z Bawarii zadebiutuje najprawdopodobniej kilka miesięcy później - jesienią, podczas wrześniowych targów motoryzacyjnych we Frankfurcie.
PS Zdjęcie przedstawiające BMW M5 w wersji Touring zostało wykonane hobbystycznie i nie zapowiada w przyszłości takiego modelu. Zarząd BMW nie planuje wprowadzenia na rynek odmiany kombi, podobnie jak zarząd FCA nie planuje stworzyć Giullii Sportwagon.