Tata Curv nie brzmi dobrze w Polsce. To nowy model marki z Indii
Tak, ten samochód nazywa się Tata Curv, co dla nas może być wyjątkowo zabawnym zlepkiem słów. Co więcej, trafi on na rynek - za dwa lata.
Pamiętacie te czasy, gdy Tata próbowała podbić rynek europejski? W Polsce pojawiły się wówczas dwa modele - Indica i Indigo. Nawet przewinęły się przez nasze ręce i jako nowe auta były całkiem znośne. Ponoć festiwal problemów zaczynał się wraz z wiekiem auta, ale to już inna kwestia. Marka z Indii trzyma się teraz swojego rodzimego rynku i niebawem wypuści na rynek swoje najnowsze dziecko. To Tata Curv. Brzmi zachęcająco?
Tata Curv będzie najnowocześniejszym autem marki. A te wcale takie "zwyczajne" nie są
Jak pewnie wiecie, Tata wciąż pozostaje właścicielem Jaguara i Land Rovera. W efekcie indyjska marka chętnie korzysta z brytyjskich konstrukcji, zwłaszcza tych nieco starszych. W przypadku takich modeli jak Harrier czy Safari można odnaleźć ogromne pokrewieństwo z Land Roverem Discovery Sport, czy z poprzednim Range Roverem Evoque.
Tata Curv to jednak zupełnie inna bajka. Auto zbudowano w oparciu o platformę Tata Generation 2 EV Architecture, zapewniającej do 500 kilometrów zasięgu na jednym ładowaniu.
Platforma ta może także korzystać z klasycznych silników spalinowych, co w Indiach wciąż jest bardzo ważne - nie wszyscy są gotowi na przesiadkę do samochodu elektrycznego.
Do 2026 roku Tata chce jednak, aby 25% jej sprzedaży stanowiły elektryki. Już teraz w ofercie ma dwa bestsellery - Nexona EV i Tigora EV. Curv, za sprawą nowoczesnych rozwiązań i nietypowej stylistyki, ma być pozycjonowany najwyżej w tej trójce, czym przekona do siebie osoby z nieco grubszym portfelem.
Tata Curv ma specyficzną stylistykę
To słowo najlepiej ją opisuje. Jest to crossover, którego bryła przypomina skrzyżowanie podniesionego liftbacka i sedana. Nie mamy tutaj linii typowego "coupe-suva", a kanciaste linie sprawiają, że auto prezentuje się bardzo masywnie.
Tata nie chwali się jeszcze wymiarami i specyfikacją auta. Wiadomo jedynie, że będzie to najbardziej zaawansowane technologicznie auto w gamie marki, wyróżniające się nowoczesnymi multimediami i systemami wspierającymi kierowcę.
Oczywiście nie zobaczymy go w Europie - Tata nie ma planów podboju Starego Kontynentu i skupia się wyłącznie na rodzimym rynku.