Uwaga, Honda NSX oficjalnie powróci. Ale szukajcie lepiej gniazdka
Dobre wieści: Honda NSX powróci. Złe wieści: zapomnijcie o silnik V6 lub V8 pod maską. Idzie nowe, elektryczne.
- Acura oficjalnie potwierdziła, że NSX powróci
- Będzie to nowy supersamochód, bazujący na platformie 0 Series
- Premiera odbędzie się w 2026, 2027 lub 2028 roku
Japończycy nie rezygnują ze sportu, ale też idą w nowym kierunku. Honda NSX powróci. Druga generacja tego samochodu przeszła bez echa, a była ponoć wybitnym supersamochodem. Trzeci model o tej nazwie (lub innej) będzie jednak czymś z zupełnie innej bajki.
Powód jest prosty. Nie uświadczycie tutaj silnika spalinowego. Celem jest stworzenie auta na prąd, które swoimi możliwościami zaskoczy niejednego kierowcę.
Problem w tym, że elektryczne supersamochody nie sprzedają się zbyt dobrze. Honda i Acura twierdzą jednak, że NSX będzie unikalny
Bazą dla tego samochodu ma być nowa platforma z modeli 0 Series. Mowa tutaj o nadchodzącej gamie elektryków, bazujących na całkowicie nowej architekturze.
To ma być popis możliwości Hondy. Japończycy obiecują bardzo lekką konstrukcję, z wyjątkowo cieniki i bardzo wydajnymi akumulatorami. Celem jest uzyskanie możliwie najniższej masy, co przełoży się na osiągi, zasięg i właściwości jezdne.
Zero Series ma być całą serią nowych aut Hondy. Zapowiedziały ją dwa unikalne koncepty o nietypowej stylistyce. Wszystko wskazuje na to, że Honda i Acura postawią na naprawdę odważne linie, które wyróżnią ich na tle konkurencji.
Pytanie tylko czy ta marka poradzi sobie z elektryfikacją. Póki co początki są bardzo słabe. Honda e była rynkową porażką, a model eNY:1 nie jest warty uwagi. Z pomocą może tutaj jednak przyjść nowy sojusz, który Honda zawarła z Nissanem i z Mitsubishi.
Wspólnymi siłami te koncerny opracują auta elektryczne, a także nowy software. To powinno pozwolić na zbudowanie solidniejszych fundamentów pod całą gamę elektryków. Po pierwsze - pozwoli to skrócić czas potrzebny na dopracowanie każdego detalu. Po drugie - wpłynie na obniżenie kosztów projektu.
Nim te pojawią się na drogach minie jeszcze sporo czasu. Pierwszy model z Zero Series ma ujrzeć światło dzienne w 2026 roku. Nowy NSX może pojawić się bliżej 2027 lub 2028 roku. Do tego czasu może dojść jeszcze do wielu zmian w koncepcji tego samochodu. Pozostaje więc "jeździć, obserwować".