Volkswagen robi terenówkę z czterocylindrowym wolnossącym silnikiem. Wsadzą go tak, jak do Garbusa
Jak być może wiecie Volkswagen szykuje nową terenówkę - Scout Harvester. Wygląda niczym Rivian, ale nie jest z nim spokrewniona. Do tego znajdzie się tutaj czterocylindrowy wolnossący silnik, który dodatkowo będzie ulokowany w przedziwnym miejscu...
Gdy w Europie ta marka skupia się na dość standardowych modelach, a sam koncern oferuje raczej znane produkty, w USA powstaje samochód z zupełnie innej bajki. Volkswagen pracuje tam nad wyjątkową terenówką i pickupem, które garściami czerpią z przeszłości - jest to oczywiście International Scout Harvester. Niemcy przejęli prawa do kultowej nazwy i przywracają ją do życia w nowoczesnym wydaniu.
Scout będzie dostępny w dwóch wersjach - jako SUV/terenówka i pickup. Domyślnie mowa tutaj o napędzie elektrycznym, ale ważna będzie także wersja z jednostka spalinową. I tutaj właśnie będziemy mieli do czynienia z czymś bardzo nietypowym.
Volkswagen twierdzi, że Scout dostanie raptem czterocylindrowy silnik, do tego wolnossący. Co więcej - nie znajdziecie go pod maską
Mowa tutaj oczywiście o range extenderze, który ma zwiększyć zasięg. Standardowo takie jednostki montuje się pod maską, aczkolwiek nie przenoszą one mocy na koła. Ich zadaniem jest ładowanie baterii lub zasilanie jednostki elektrycznej.
Scout dostanie taki system, ale w wydaniu, którego jeszcze nie widzieliśmy. Otóż Niemcy chcą, aby ich amerykańskie dziecko było idealne. Według koncepcji marki nie ma tutaj miejsca na jakiekolwiek wibracje lub na hałas. W efekcie znaleziono nietypową lokalizację dla takiego silnika.
Gdzie można schować taką jednostkę? Otóż według Volkswagena zmieści się... przy tylnych kołach
A dokładniej za nimi - niczym w Garbusie, czy w Porsche. Co jak co, ale akurat ta marka ma doświadczenie w takich konstrukcjach, choć trudno powiedzieć, czy inżynierowie pracujący lata temu mogą się tutaj przydać.
Pewne jest to, że będzie to stosunkowo mały, ale wydajny silnik. Zapewne zmieści się pod podłogą bagażnika i paki, niczym jednostka stosowana w Renault Twingo/Smarcie Forfour/Fortwo. Brak połączenia z kołami zapewnia zaś większą dowolność w upakowaniu całej konstrukcji w tym samochodzie.
Volkswagen Scout Traveler (SUV) i Terra (Pickup) trafią na drogi za około dwa lata. Niestety, będą produktami "amerykańskimi, dla Ameryki". Silnik dotrze do USA z Meksyku, a konstrukcja powstanie w jednym z zakładów VW w Stanach Zjednoczonych.
Niemcy czerpią tutaj z historii. International Harvester Scout to kultowy pojazd
International Harvester Scout to klasyczny amerykański samochód terenowy, którego historia rozpoczęła się na początku lat 60. XX wieku. Pojazd ten był odpowiedzią firmy International Harvester, znanej dotąd głównie z produkcji maszyn rolniczych i ciężarówek, na rosnącą popularność Jeepa CJ.
Władze IH dostrzegły potencjał rynku pojazdów rekreacyjno-terenowych i postanowiły stworzyć własny model, który łączyłby walory użytkowe z możliwościami offroadowymi.
Pierwszy model, Scout 80, zadebiutował w 1960 roku jako rocznik 1961. Charakteryzował się prostą, kanciastą sylwetką, napędem na cztery koła oraz funkcjonalnym wnętrzem.
Wyróżniały go m.in. składana przednia szyba, otwierana tylna klapa oraz nadwozie typu pick-up z twardym lub miękkim dachem. Napędzany był 4-cylindrowym silnikiem i wyposażony w manualną skrzynię biegów. Scout 80 był początkowo pojazdem bardzo użytkowym, ale już wtedy zaczęto zauważać jego potencjał jako auta do jazdy rekreacyjnej.
W 1965 roku pojawił się następca, Scout 800, który przyniósł znaczną poprawę komfortu i wykończenia. Pojazd ten otrzymał nowe jednostki napędowe, w tym opcjonalne silniki V6 i V8, oraz różne wersje wyposażenia.
Jedną z ciekawszych była wersja „Sportop” z miękkim dachem i luksusowym wykończeniem wnętrza. Scout 800 był lepiej dostosowany do codziennego użytku, zyskując coraz więcej zwolenników także poza środowiskiem typowo terenowym.
Kolejnym dużym krokiem był Scout II, zaprezentowany w 1971 roku. Była to zupełnie nowa konstrukcja – większa, bardziej komfortowa i lepiej wyposażona niż poprzednicy. Model ten oferowano z szeroką gamą silników: od czterocylindrowych, przez V6 i V8, aż po jednostki wysokoprężne, w tym japoński turbodiesel Nissan.
Scout II występował w wielu wersjach nadwoziowych, takich jak Terra (pickup) czy Traveler (z przedłużonym rozstawem osi i zdejmowanym twardym dachem). Dostępne były też wersje specjalne, m.in. sportowa Rallye. Dzięki różnorodności opcji Scout II zyskał uznanie zarówno wśród entuzjastów jazdy terenowej, jak i osób szukających solidnego, wszechstronnego auta.
Niestety, mimo popularności modelu, International Harvester w 1980 roku zakończyło produkcję Scouta. Na tę decyzję wpłynęły problemy finansowe firmy, rosnąca konkurencja ze strony Forda (Bronco) i Jeepa (Cherokee), a także kryzysy paliwowe, które zniechęcały do zakupu większych pojazdów. Był to zarazem koniec zaangażowania IH w rynek pojazdów osobowych i lekkich użytkowych.