Volkswagen Transporter T7 - znamy nowe informacje. W tym wymiary, silniki i ceny!
Volkswagen Transporter T7 na rynek zmierza dość ospale. Ale ma być zaskakująco pakowany. Producent podał kilka nowych, ważnych danych technicznych auta.
Realnie rzecz biorąc, Volkswagen Transporter T7 trafi do salonów i do firm pod koniec tego roku. Niemcy wspominają nawet o początku 2025 roku. Póki co nawet nie wiemy jak samochód będzie wyglądał, choć akurat tego możemy się domyślać. To projekt, który powstał wspólnie z Fordem, będzie miał więc sporo wspólnego z nowym Transitem Custom.
Firma dość opornie dzieli się z nami nowymi informacjami na temat samochodu, ale w nowych materiałach pojawiły się dane, na które czeka większość chętnych na Transportera.
Volkswagen Transporter T7 - Wymiary i przestrzeń ładunkowa
Transporter T7 oczywiście urósł w środku, co ucieszy wielu. Maksymalna długość kabiny wzrosła o 6,1 cm, a szerokość między nadkolami udało się wygospodarować nawet o 148 mm większą. To duży zakres, mocno zwiększający możliwości ładunkowe auta.
Zresztą "T siódemka" w ogóle mocno urośnie. W krótkiej odmianie dostaniemy samochód o długości 5050 mm i rozstawie osi 3100 mm. Dłuższe T7 będzie miało rozstaw większy o 40 cm. Długość też wzrośnie o tyle samo. Na szerokość również urósł - 2032 to wartość o blisko 13 cm większa niż T6.1. Dzięki temu udało się wygospodarować 1392 mm szerokości w najwęższym miejscu kabiny.
Jej długość wynosi z kolei 2602 mm, albo 3002 mm. Dzięki takim wymiarom, Volkswagen Transporter T7 weźmie między 5,8 m3, a 9 metrów sześciennych ładunku o wadze do 1,33 tony. Naprawdę sporo.
W standardowej odmianie za to nie przekracza 2 metrów wysokości, więc spokojnie zmieści się również w garażach podziemnych. Dopiero wysoki dach ograniczy nam możliwości manewrowania.
Nowy Transporter dostępny będzie w kilku konfiguracjach nadwozia, w tym, jako jedyny w segmencie, z podwójną, sześcioosobową kabiną przy podwoziu do zabudowy. Tej odmiany nie będzie więc mieć Transit Custom.
Standardowo otrzymamy jednak vana z dwoma miejscami. W opcji pojawi się trzyosobowa kabina plus dodatkowe, łatwo demontowalne fotele w drugim rzędzie. Pełnoprawne kombi pojawi się w późniejszym okresie. To będzie mogło przewieźć osiem lub dziewięć osób w trzech rzędach. Wersje dostawcze będą miały jednak całą gamę konfiguracji przestrzeni bagażowej, ze ścianami działowymi i mocowaniami, które pozwolą dopasować auto do potrzeb.
Silniki i ceny
Najmniejszym silnikiem w ofercie będzie dwulitrowe TDI o mocy 110 KM. Samochód już można zamówić "w ciemno" u naszych sąsiadów zza Odry. Kosztuje (z gwarancją ceny) od 36 780 Euro netto (furgonetka) lub od 39 130 Euro netto z nadwoziem Doka.
Poza tym Volkswagen Transporter T7 będzie oferował dwie mocniejsze odmiany dwulitrowego diesla. Słabsza ma 150 KM, a mocniejsza 170 KM. Obie to oczywiście silniki z rodziny EcoBlue Forda. I obydwa mogą występować z ośmiobiegowym "automatem". Najmocniejsza jednostka - wyłącznie z nim. Za to słabszą można będzie też zamówić ze skrzynią automatyczną oraz napędem na cztery koła.