Volkswagen zabrał się za tuning. ID.Buzz ma teraz spoilery i sztuczne szyby
Powiedzmy sobie szczerze - Volkswagen ID.Buzz Cargo, zwłaszcza po takim tuningu, to najlepiej wyglądający dostawczak na rynku.
- Volkswagen ID.Buzz Cargo zyskał fabryczny pakiet tuningowy
- Zmiany atrakcyjnie odmieniają wizerunek tego samochodu
Co jak co, ale Volkswagen ID.Buzz Cargo to jeden z najfajniejszych dostawczaków na rynku. Może nie jest najpraktyczniejszy, ale za to świetnie wygląda. Naprawdę niewiele potrzeba, aby nadać mu unikalny charakter. Niemcy postanowili zrobić to samodzielnie. Marka z Wolfsburga opracowała własny pakiet tuningowy, który ma kilka ciekawych i kilka kontrowersyjnych elementów.
Volkswagen ID.Buzz Cargo otrzymał na przykład "oszukane" przeszklenie. Bez niego byłby jeszcze ciekawszy
Tego elementu akurat zrozumieć nie mogę. Największym atutem tego samochodu jest ten "kawał blachy", który otacza tutaj kierowcę i pasażera. Tworzenie sztucznych okien nie tylko nie ma sensu, ale też dziwnie wygląda.
Cała reszta zmian jest jednak bardzo ciekawa. Na przykład nowe dokładki zderzaków i progów prezentują się bardzo bojowo. Duże, 20-calowe felgi mają wzór, który idealnie komponuje się ze stylistyką tego auta. Wisienką na torcie są czerwone wstawki we wlocie powietrza i na lusterkach.
A, nie zapominajmy. Jest tutaj też spory spoiler nad pokrywą przestrzeni ładunkowej. Nie wiem, czy dostaniemy go przy skrzydłowych drzwiach, ale w wersji z wielką klapą wygląda bardzo dobrze.
170 KM, 286 KM - do wyboru, do koloru
Akurat napędu Volkswagen nie tknął, więc ID.Buzz Cargo wciąż oferuje standardową moc. Ta w wersji RWD z mocniejszym silnikiem i tak jest naprawdę imponująca. Dla fanów szybkiej jazdy pozostaje model GTX, aczkolwiek ten dostępny jest wyłącznie w osobowym wydaniu.
Ciekawostkę stanowi fakt, że ID.Buzz prowadzi się naprawdę dobrze. To zasługa nisko położonego akumulatora, który obniża środek ciężkości. Dzięki temu ten samochód prowadzi się bardzo pewnie w zakrętach.
Jedyną wadą pakietu tuningowego jest jego cena. Komplet elementów ze zdjęć kosztuje 5 080 euro, czyli ponad 20 000 złotych. Same dokładki zderzaków kosztują niecałe 1800 euro. Tyle samo trzeba zapłacić za felgi. Sztuczne przeszklenie wyceniono na 695 euro, a czerwone dodatki zderzaka i lusterek na 495 euro. Pełna oferta niebawem będzie dostępna u dealerów marki.