VW Arteon następcą modelu CC

Z generacji na generację Volkswagen zmienia nazwę atrakcyjnego pod kątem wizualnym modelu wywodzącego się z Passata. Okazuje się, że nie wystarczyło pozbyć się z nazwy członu "Passat" i pozostawić samotne "CC". Najnowsze wcielenie tego auta zadebiutuje jako Volkswagen Arteon już w marcu podczas Salonu Samochodowego w Genewie.

Gdybyście zastanawiali się, co oznacza nazwa Arteon, to podpowiem, że nie jest to żaden z greckich bogów. Inspiracją dla Volkswagena nie był też ogólnopolski miesięcznik o sztuce, ale to już lepszy trop. Lepszy dlatego, że nazwa "Arteon" jest połączeniem słowa "art" i końcówki "eon" charakterystycznej dla Volkswagenów z najwyższej półki (patrz: oferowany w Chinach Phideon, będący niebezpośrednim następcą Phaetona).

VW Arteon następcą modelu CC

Volkswagen musi więc żyć w przekonaniu, że tworzy prawdziwe arcydzieło na kołach. Czy auto rzeczywiście tak dobrze wygląda, będziemy mogli ocenić dopiero w marcu podczas Salonu Samochodowego w Genewie. Do tego czasu muszą nam wystarczyć szkice, nieoficjalnie opublikowane zdjęcia modelu 3D stworzonego do systemów informatycznych Volkswagena i... Koncepcyjny Volkswagen Sport Coupe GTE pozwalający nam wyobrazić sobie nieco ugrzecznioną wersję produkcyjną. To już pewne, że Volkswagen Arteon w przeciwieństwie do poprzednika ma być 5-drzwiowym liftbackiem, zupełnie tak jak Audi A7, czy Skoda Superb. To co się nie zmieni, to bezramkowe okna i sportowa, niskoopadająca sylwetka - atrakcyjniejsza wizualnie od klasycznej formy sedana występującej w Passacie.

VW Arteon następcą modelu CC

W hierarchi modeli Volkswagena Arteon ma być postawiony o oczko wyżej od Passata, toteż będzie więcej kosztować. Wyższą cenę ma uzasadniać także jeszcze bardziej eleganckie wnętrze wykończone materiałami o lepszej jakości. Paleta jednostek napędowych będzie zasadniczo przeniesiona z Passata, choć Volkswagen nie zdecyduje się na kilka słabszych wariantów.

Premiera Arteona odbędzie się już za kilka miesięcy w Genewie, a sprzedaż ruszy latem 2017 roku. Tobias Sühlmann, projektant odpowiedzialny za wygląd zewnętrzny nowego modelu zapewnia, że jest na co poczekać. "Z początku Arteon uwodzi swoim wyrazistym designem. Później zaś zaskakuje swoimi praktycznymi funkcjami" - dodaje. Cóż, nie omieszkamy się tego sprawdzić w pierwszym teście.

[embedyt] http://www.youtube.com/watch?v=MYCsHmovecw[/embedyt]