Dzień Konia! XV Zlot Mustang Klub Polska przyciągnął tłumy "petrolheadów"
Jubileuszowy XV Zlot Mustang Klub Polska naprawdę miał rozmach. Na błoniach Stadionu Śląskiego pojawiło się blisko 400 kultowych Fordów.
Nie ma wątpliwości, że Ford Mustang to jeden z najbardziej ikonicznych samochodów w historii motoryzacji. A społeczność skupiona wokół amerykańskiego Pony Car jest jedną z najbardziej rozbudowanych i najprężniej działających. Również w Polsce. Dlatego nie dziwi, że XV Zlot Mustang Klub Polska, tak jak i poprzednie, są wspierane przez polski oddział Forda.
XV Zlot Mustang Klub Polska to było potężne stado mustangów
Sama impreza odbyła się na błoniach Stadionu Śląskiego w Chorzowie 15 kwietnia 2023 roku. Oczywiście, organizatorzy, sponsorzy i partnerzy przygotowali specjalne strefy i atrakcje (oraz konsumpcję), uczestnikom przygrywał bardzo przyjemny zespół bębniarzy ("Walimy w kocioł"), ale najważniejsi byli uczestnicy.
A tych było naprawdę dużo. Piękna, wiosenna pogoda spowodowała, że na imprezę dotarło około 400 samochodów, z całej, blisko 60-letniej historii Forda Mustanga.
Oczywiście, przeważały najnowsze generacje kultowego Forda. Zlot Mustang Klub Polska równie dobrze mógłby być zlotem tuningowym - bractwo mustangowe zdecydowanie lubi modyfikacje i znalezienie w tym tłumie seryjnego Forda Mustanga graniczyło z cudem. Od zmienionych wydechów, przez wersje Shelby, pakiety RTR, Rousha i wiele innych - niemal każdy samochód miał swoją "osobowość". Znaleźliśmy też jedną z poprzednich generacji z pakietem modyfikacji Chipa Foose - nie musi się podobać, ale to legenda.
Choć trochę niekochane, pojawiły się też "liski" - Fordy Mustangi serii Fox Body oraz kilka niezwykłych modeli z lat 90-ych. Na imprezę dotarł egzemplarz, który wciąż jest na czarnych tablicach rejestracyjnych, a także niezmiernie rzadki Mach 1 z lat 2003 - 2004. Furorę robił tez oryginalny Ford F-150 SVT Lightning.
Oczywiście, znalazło się kilka sztuk pierwszej generacji - przepięknych, legendarnych klasyków. Wersje convertible, coupe, czy fastbacki nieodmiennie robią piorunujące wrażenie, podobnie jak oryginalne Mach 1 - świetne samochody, które przepięknie brzmiały.
Wśród (niestety niewielkiej) liczby klasyków, wyróżniał się jeden - oryginalny Ford Mustang California Special z 1968 roku. Jak dla mnie, to absolutnie najlepsze auto zlotu.
Cichy bohater imprezy
Zlot Mustang Klub Polska miał też cichych bohaterów. Oczywiście, Ford Polska przyprowadził kilka sztuk Mustangów Mach-E. Z tego co widzieliśmy, pojawił się też jeden egzemplarz prywatny. Póki co jednak wśród miłośników Mustangów, wersja Mach-E budzi zainteresowanie, ale mieszane uczucia. Minie jeszcze kilka lat, zanim te Mustangi "zadomowią się" w regionalnych "Stajniach" klubu w Polsce. I Czechach, bo nasi południowi sąsiedzi również pojawili się dość licznie.
Mieszanych uczuć nie budził za to Ford Bronco. Egzemplarz, który ostatnio mieliśmy okazję poznać podczas polskiej premiery, był i na zlocie. I do tego "konia" ustawiała się długa kolejna chętnych, żeby zobaczyć ten spektakularny wizualnie samochód.
XV Zlot Mustang Klub Polska, wydaje się, okazał się nie lada sukcesem (zwłaszcza frekwencyjnym). Dlatego klubowi życzymy jak najlepiej - jeszcze większego rozwoju i kolejnych udanych rocznic.
Z dziennikarskiego obowiązku i dla wyjaśnienia pragniemy dodać, że w trakcie zlotu nikt nie został poszkodowany i żaden Mustang nie wjechał bokiem w tłum. Najwyraźniej polscy właściciele Fordów Mustangów radzą sobie z nimi lepiej, niż Amerykanie.