Zeekr 7X w Chinach podgryzie Teslę. Czy właśnie poznaliśmy kolejne Volvo serii EX?
Zeekr 7X dostał w koncernie Geely ambitne zadanie. Ma podebrać klientów Tesli Model Y. Nas ciekawi jednak, czy ten samochód trafi do Europy. To bardzo możliwe, że właśnie jako Volvo.
Pilnowanie premier kolejnych nowych crossoverów z chińskiego rynku to trochę jak pilnowanie, żeby woda się nie wylała przez sitko. Jest to nie do ogarnięcia. Ale Zeekr 7X jest potencjalnie ważnym modelem. Należy do prężnie działającego koncernu Geely, do marki, która jest pozycjonowana jako premium, a także z bardzo silnie zarysowanym konkurentem.
I dużymi nadziejami na europejskich rynkach.
Czym jest Zeekr 7X?
7X to nowy crossover koncernu Geely, oparty na platformie SEA. Konkurować będzie wśród aut klasy średniej, stając się wyżej pozycjonowanym, rodzinnym autem. W Chinach zdecydowanie będzie próbował zabrać klientów Tesli i jej modelowi Y.
Przy wymiarach 4825/1930/1666 mm i rozstawie osi 2925 mm jest minimalnie większy od amerykańskiej konkurencji. Ważyć będzie od ok. 2,2 do niecałych 2,5 tony. Do tego ma dwie tony uciągu na haku.
W salonach czekać będą modele wyposażone w jeden z dwóch rodzajów akumulatorów. Mniejszy będzie miał 75 kWh pojemności i będzie w tańszej technologii LFP. Większy będzie miał 100 kWh i będzie to litowo-jonowa bateria NMC. O zasięgu na razie nic nie wiadomo.
Do wyboru będą też dwa warianty mocy. Słabszy, tylnonapędowy Zeekr 7X będzie miał 416 KM, a mocniejszy 637 KM. Ten drugi będzie z napędem na obie osie. W przypadku wersji z jednym silnikiem, klienci dostaną do wyboru obie baterie.
W wyposażeniu znajdziemy m.in. opcjonalne pneumatyczne zawieszenie oraz LiDAR do wspierania kierowcy podczas jazdy.
Zeekr, a może Volvo?
Zeekr jest wysoko pozycjonowaną marką w koncernie Geely i skupioną niemal wyłącznie na rynkach azjatyckich. Niemal, bo modele 001 oraz X są dostępne również na Starym Kontynencie. Czy tak będzie też z 7X?
Możliwe, ale wątpię. Podobieństwo nazwy do BMW X7 powoduje, że trzeba by było ją zmodyfikować. To dla Chińczyków nic trudnego. Ale czemu nie pójść drogą modelu 009 i nie wprowadzić modelu do Europy jako Volvo. Co prawda EM90 na razie nie jest u nas dostępne, ale Zeekr 7X po lekkiej modyfikacji przodu i tyłu mógłby trafić jako Volvo EX70, czy EX80. I sieć sprzedaży byłaby lepsza i klientom łatwiej byłoby się przekonać do takiego modelu.