2020 Citroen C3. Nowa twarz i nowe... naklejki
Francuzi postanowili odświeżyć swój miejski samochód. 2020 Citroen C3 wyróżnia się zmienioną twarzą i garścią drobnych poprawek.
W segmencie B pojawia się coraz więcej nowych zawodników. Nic więc dziwnego, że Francuzi postanowili przypomnieć o swoim modelu, dodając przy okazji garść atrakcyjnych poprawek. Debiutuje 2020 Citroen C3 - zmieniony w delikatny, ale zauważalny sposób.
Zacznijmy od frontu
Tutaj pojawił się zmodyfikowany zderzak i nowy grill. W efekcie 2020 Citroen C3 zyskał nieco bardziej agresywną aparycję, lepiej komponującą się z nowymi modelami marki. Ofertę uzupełniają tutaj światła LED z ledowymi światłami dziennymi.
W linii bocznej zauważymy zmieniony kształt odbojników Airbumb. Te na szczęście pozostały na swoim miejscu. Na dachu zagościły z kolei nowe... naklejki. Te mają wyróżniać auto i będą jednym z wielu elementów, który pozwoli na indywidualizację samochodu. Opcji ma być od 36 do 97 - w zależności od wersji wyposażeniowej. Citroen dorzucił też inne osłony nadkoli i nowe wzory felg w rozmiarze od 15 do 17 cali.
W kokpicie znajdziemy tylko dwie nowości. Do odświeżonych tapicerek dołączył dekor Techwood, imitujący drewno. Zastosowano tutaj także nowe fotele. Są takie same jak w Citroenie C4 Cactus i posiadają dodatkową piankę, która zwiększa komfort podróżowania. Nie zabrakło tutaj także wygodniejszego podłokietnika.
2020 Citroen C3 - pod maską bez zmian
Odświeżony Citroen C3 oferowany będzie z niezmienionymi silnikami. Oznacza to silnik 1.2 PureTech, który zapewni od 82 do 110 KM. Diesel? Konstrukcja 1.5 BlueHDI generuje 100 KM. Moc trafi na koła za pośrednictwem 5 lub 6-biegowej manualnej skrzyni biegów. W najmocniejszych wersjach opcją będzie automat. Niestety, pod tym kątem C3 będzie nieco poszkodowane, bowiem nie zyskało 8-biegowej przekładni z nowych modeli.