BMW Dune Taxi. Tajemnicza, pustynna ciekawostka z Bawarii

Niestety, poza filmem nie mamy żadnych innych informacji. BMW Dune Taxi jest równie tajemnicze, jak szybkie na wspomnianym filmie (jest na końcu newsa). Ale trzeba przyznać, że w tę produkcję włożono mnóstwo wysiłku. Przy okazji nowy prototyp śmiga po pustyni z iX M60 oraz X6 Competition, po drodze zaliczając slalom z jadących na dwóch kołach BMW X5 E53.

BMW Dune Taxi - co to w zasadzie jest?

Patrząc na potężne opony, 40-centymetrowy skok kół oraz nadwozie ze wzmacnianych włóknem węglowym polimerów, nasuwa się jedno skojarzenie. Extreme E, albo Dakar. Przy czym w tej pierwszej serii i tak wszyscy ścigają się Odysseyem 21. Zostaje więc kultowy rajd off-roadowy. Tutaj Audi planuje zdobyć dominację dzięki hybrydowemu RS Q E-Tron E2.

BMW Dune Taxi idzie o krok dalej - jest całkowicie elektryczne. Według informacji, które dostajemy w trakcie filmu, osiąga 544 KM i 1000 Nm. wygląda to jak nieco podkręcony układ napędowy np. w i4 M50 (544 KM i 795 Nm). To daje spore możliwości, łącznie z widocznym na filmie (choć nie wiadomo czy realnym) pokonywaniem przeszkód o nachyleniu 130% (52,43 stopnia).

Zobacz 5 zdjęć

Do tego w ułamku filmu widać, że w środku znajdziemy pełną klatkę oraz napis "Cosworth". Wygląda więc na to, że samochód powstaje w połączeniu z uznaną firmą. Co poza tym? Chyba rzucają się w oczy charakterystyczne światła i wielkie nerki... które w tym modelu wcale nie są aż tak duże.

Więcej tu pytań niż odpowiedzi. Samochód raczej jeździ i powstał co najmniej jako prototyp. Być może trafi do innych zawodów typu Baja. A może jest tylko pokazem możliwości BMW, łącząc dział motorsportu, BMW M oraz wydziały odpowiedzialne za samochody elektryczne. Film kończy się rzutem oka na BMW Concept XM. Ten z kolei już niedługo pojawi się w seryjnej odmianie. Premierę potwierdzono na 27 września. Pora więc poczekać na kolejne.

A oto wspomniane blisko pięć minut pustynnej akcji w wykonaniu BMW