BMW i Vision Dee zwiastuje nową Serię 3. Kształt nerek znowu się zmieni
Przyzwyczajajcie się do kolejnego auta tej marki o rewolucyjnym wyglądzie. BMW i Vision Dee pokazuje nie tylko nowe technologie marki. Niemcy zwiastują też kolejną generację Serii 3.
Co jak co, ale BMW może pochwalić się najodważniejszymi decyzjami wśród niemieckich marek. Producent z Monachium mocno eksperymentuje ze stylistyką swoich aut. Jest to celowe działanie, gdyż wokół premier pojawia się naprawdę dużo szumu. W efekcie zainteresowanie klientów jest większe, a sprzedaż rośnie w ekspresowym tempie. Idealnym przykładem jest tutaj SUV XM, który budzi wiele kontrowersji. Liczba zamówień jest już jednak naprawdę imponująca. Podobnie wygląda kwestia popularności nowej Serii 7. Z kolei pokazane kilka dni temu BMW i Vision Dee to coś więcej niż pokaz możliwości technologicznych.
Ten nietypowy prototyp zapowiada w pewnym sensie nadchodzącą Serię 3. Wykorzysta ona nową architekturę Neue Klasse, czyli platformę dla aut elektrycznych. Obok pojawi się jednak kilka klasycznych spalinowych wariantów. A to nie koniec niespodzianek od BMW.
BMW i Vision Dee to coś więcej niż intrygujący prototyp. "Dywersyfikacja jest naszym celem"
Adrian van Hooydonk, szef stylistów BMW, stawia sprawę jasno - nowe auta będą mocno zróżnicowane wizualnie. Tyczy się to chociażby wyglądu "nerek", które cały czas ewoluują. Obecnie Niemcy stawiają na ich specyficzną formę. Ich wielkość robi wrażenie, ale też budzi wiele kontrowersji.
To jednak dopiero rozgrzewka przed tym, co zobaczymy w kolejnych modelach. Nowa Seria 3 może mieć wiele cech pokazanego w Las Vegas auta i Vision Dee. Oznacza to połączenie nowoczesnego wizerunku z cechami aut marki sprzed lat.
Zobacz jak wygląda BMW i Vision Dee w akcji - WIDEO
Oczywiście w tej chwili ciężko jest bezpośrednio przełożyć wygląd tego auta na produkcyjną wersję, ale wiele elementów może trafić tutaj do kolejnej "trójki".
To będzie ciekawe auto, gdyż na równi z wersją spalinową stanie wariant elektryczny. Platforma "Neue Klasse" wykorzysta opracowany od podstaw akumulator o większej gęstości i lepszej wydajności. A to oznacza duży zasięg i niskie zużycie energii - zarówno w mieście, jak i w trasie. Możemy też liczyć na bardzo szybkie ładowanie i na wiele innych udogodnień.
Premiera tego modelu jest jeszcze dość odległym tematem. Kolejna "trójka" trafi na rynek na przełomie 2025 i 2026 roku.