BMW i4 M50 po raz pierwszy łączy literę M z prądem

Ponad pięćset koni, niecałe cztery sekundy do setki, napęd na cztery koła. To nie kolejna odmiana M3, tylko nowe, elektryczne BMW i4 M50.

Elektryczne BMW i4 to pierwszy w pełni elektryczny "zwykły" sedan marki z Monachium. Teraz dołącza do niego pierwszy samochód z logiem M Gmbh. Na razie to tylko "M50", czyli odpowiednik (w przybliżeniu" serii np. M340i. BMW i4 M50, wykończone na prasowych zdjęciach lakierem Frozen Portimao Blue, z karbonowymi i czarnymi akcentami wygląda naprawdę dobrze. Elektryczność nie rzuca się w oczy.

BMW i4 M50 ma 544 KM, ale przez chwilę

Za napęd w nowej "małej M-ce" odpowiadają dwa silniki elektryczne o mocy 258 KM (przedni) i 312 KM (tylny). W sumie kierowca może skorzystać w napędu na cztery koła, na który dostaje systemowo 544 KM i 794 Nm. Ale tylko przez chwilę. Funkcja nazywa się Sport Boost i przy pełnym wciśnięciu gazu uwalnia pełną moc na około 10 sekund. Potem parametry wracają do "standardowych" 475 KM i 729 Nm. To trochę, jakbyśmy w zwykłej M3 uruchamiali odmianę Competition mocniejszym wciśnięciem pedału gazu.

Tak czy inaczej, BMW i4 M50 osiąga 100 km/h w 3,9 sekundy (0,1 wolniej niż M3 Competition RWD) i rozpędza się do 225 km/h. To i tak dużo, jak na samochód elektryczny. Najmocniejsze i4 "bez M" osiąga 189 km/h i przyspiesza do 100 km/h w 5,7 sekundy.

BMW i4 M50

BMW zapowiada, że M50 będzie się dobrze prowadzić. Poza napędem AWD mamy adaptacyjne zawieszenie M, specjalnie dobrane sprężyny i amortyzatory oraz stabilizatory. Są też rozpórki z przodu oraz aktywny, sportowy układ kierowniczy. Za hamowanie odpowiada dedykowany układ sygnowany M Sport. Bateria za to obniża środek ciężkości o 3,3 cm w stosunku do standardowej serii 3.

Zasięg? BMW i40 M50 ma przejeżdżać około 395 km na jednym ładowaniu. Czyli realnie około 300 w trybie mieszanym i z wykorzystaniem od czasu do czasu mocy silnika. Przy obecnie stosowanych bakach w BMW, to niewiele mniej niż np. wspomniane M340i. Bawarczycy sugerują, że i4 może korzystać z ładowarki 200 kW, która pozwoli na naładowanie od 10 do 80% w 31 minut.

Wnętrze

BMW i4 M50

Samochód w środku wygląda jak mieszanka serii 3 (to dobrze!) z wielkim ekranem znanym z BMW iX (a to się jeszcze okaże, czy dobrze). Fotele zostały pożyczone z modelu M3/M4, co bardzo cieszy, bo to świetne fotele.

Ceny na polskim rynku nie zostały jeszcze ujawnione. Samochód wejdzie na początku 2022 roku do sprzedaży w USA w cenie 66 895 USD bez podatków stanowych. To około 4 000 USD taniej niż podstawowe BMW M3.