BMW X5 M Competition jest "za bardzo" – TEST, OPINIA

Duży i ciężki rodzinny SUV potrzebuje dużego i mocnego silnika. W BMW X5 M Competition mocy zdecydowanie nie brakuje, ale w tej wersji traci sens.

Choć słowo SPORT stanowi pierwszy człon określenia SUV, to jednak jest pewna granica, której przekraczać się nie powinno. A BMW X5 M jest daleko za nią.

BMW X5 M - duży i praktyczny samochód

Tak, wnętrze BMW X5 M Competition jest bardzo wygodne. Przestrzeni nie brakuje w żadnym miejscu i komplet pasażerów pomieści się komfortowo. Prawie. Od wielu lat widzę pewną tendencję u wielu producentów jeżeli chodzi o piątą osobę w aucie. Otóż tylna kanapa, również w BMW, jest wyraźnie wyprofilowana dla dwóch pasażerów, a ten trzeci ma gorzej. Dziwi to o tyle, że X5 (oraz większe X7) pełnią rolę modeli rodzinnych, ponieważ monachijski producent nie ma w ofercie dużego vana.

BMW X5 M

Wspomniany rodzinny charakter podkreśla opcjonalny zestaw multimediów dla pasażerów z tyłu. Rozwiązany jest ciekawie, ponieważ poza odtwarzaniem filmów czy muzyki pokazuje również np. aktualne wskazania z nawigacji czy prognozę pogody.

Jakość przez duże "J"

Do wykonania auto trudno mieć zastrzeżenia. Wszystkie materiały z jakimi mamy styczność na co dzień są adekwatne do klasy i metki z ceną. Te, których zasadniczo się nie dotyka, również. Z jednym wyjątkiem. Okolice pokrętła iDrive konsekwentnie w każdym modelu wykonane są z tandetnego plastiku piano black. On tam po prostu jest, niezależnie czy wokół niego jest drewno czy karbon.

Ogromny plus za spasowanie. Nic nie wydaje z siebie najmniejszych dźwięków. Powiecie, że to norma w tym segmencie, ale kiedy dojdziecie do akapitu o zawieszeniu zrozumiecie, dlaczego to podkreślam.

BMW X5 M Competition

Fenomenalne są przednie fotele. Mimo, że głęboko profilowane to dzięki regulacji pasujące każdemu. Mimo, że sportowe, to bardzo wygodne również na dłuższą trasę. I mają regulowany zagłówek co nie jest regułą przy takim typie siedzeń.

Nie jestem fanem bagażnika w X5. Jako taki jest bardzo pojemny (650 litrów) i ustawny, natomiast dostęp do niego rozwiązany jest przeciętnie. Większa część klapy podnosi się elektrycznie, natomiast pozostaje dół, który kładzie się na zderzak. Również elektrycznie, ale z jednej strony ułatwia załadunek, a z drugiej przeszkadza. Aby dostać się do przedmiotu leżącego przy oparciu kanapy, trzeba się mało elegancko wdrapywać do bagażnika.

Mimo sportowego charakteru, możliwości przewozowe nie zostały zaburzone. Do samochodu możemy zapakować 690 kilogramów. Do, a jakże, opcjonalnego haka podczepimy przyczepę o masie do 3 ton.

BMW X5 M - zawieszenie

BMW X5 M Competition jest pozbawione pneumatycznego zawieszenia. W zasadzie można napisać, że w ogóle jest pozbawiony zawieszenia. Rozumiem, że jest to najmocniejsze i najszybsze X5, ale to nadal jest duży i rodzinny SUV. Niestety, w pogoni za jakością prowadzenia totalnie zapomniano o przeznaczeniu tego auta.

I nie ma wielkiego znaczenia, czy wybierzecie tryb komfortowy czy maksymalnie sportowy. Typowo miejskie nierówności, typu tory czy studzienki męczą okrutnie. Sytuacji na pewno nie poprawiają duże felgi (21” z przodu i 22” z tyłu), które notabene mają genialny wzór.

BMW X5 M Competition z boku

Co istotne, jak kupicie X5 M bez pakietu Competition to pneumatyczne zawieszenie jak najbardziej dostaniecie.

Majstersztyk

I teraz przechodzę do silnika. Bo z jednej strony pakiet Competition jest przekleństwiem (brak pneumatyki) ale z drugiej inżynierowie zdziałali cuda przy układzie napędowym. Nawet nie chodzi o suche osiągi, które są doskonałe. Największe wrażenie robi reakcja X5 M Competition na pedał przyśpieszenia. Jest natychmiastowa. Nie szybka, nie błyskawiczna (błyskawiczna jest bez pakietu Competition). Natychmiastowa. Nie ma żadnej zwłoki. Zupełnie jak w starych dobrych silnikach wolnossących.

BMW X5 M - osiągi

Jak pisałem rewelacja. Poniżej czterech sekund do pierwszej setki i prędkość maksymalna nieznacznie poniżej 300 km/h muszą robić wrażenie. W codziennej eksploatacji jednak dominuje ogromny (750 Nm) moment obrotowy. Jest dostępny już od 1 800 obrotów/min, dzięki czemu auto ma ogromny ciąg zawsze.

Prowadzenie jest świetne, pod warunkiem że asfalt jest idealnie równy. A nawet jak jest, to przy wysokich (bardzo) prędkościach, brakuje nieco stabilności.

Kiedyś to były czasy, a teraz nie ma czasów

To powiedzonko doskonale pasuje do ścieżki dźwiękowej serwowanej przez BMW X5M Competition. Najmocniejsze X5, wydech Akrapovič, rozgrzany silnik, przegazówka i… zawód. Proszę znajomego aby przegazował a sam udaję się na tył auta. Podobnie. Spodziewałem się co najmniej grzmotów o wysokim natężeniu.

Niestety, wprowadzane raz po raz kolejne unijne normy zabijają to co najlepsze w motoryzacji. Tej europejskiej, bo za wielką wodą producenci sobie świetnie radzą. Wracając do X5 M. Brzmi jak dzikie zwierzę w niewoli. Niby groźne, ale jednak stłamszone otoczeniem w jakim się znajduje.

BMW X5 M - Zuuuuuuużycie paliwa

Konsumpcję paliwa przez BMW X5 M Competition można by było opisywać w wiadrach na sto kilometrów. Spalanie jest abstrakcyjnie wysokie i nawet głaskanie pedału przyśpieszenia nie pozwala na jakieś rozsądne wyniki.Oczywiście, nikt nie spodziewa się wyników na poziomie 5 litrów. Natomiast rozsądna jazda po mieście bez wielkich korków to okolice 23 - 25 l/100 km. Dociśnij spod świateł parę razy i bez problemu przekroczysz „trzydziestkę”. Najniższy wynik w poniższej tabeli to w zasadzie toczenie się przelotowymi trasami w weekendowy, covidowy wieczór.

Zużycie paliwa BMW X5 M Competition
przy 100 km/h: 12 l/100 km
przy 120 km/h: 15 l/100 km
przy 140 km/h: 18 l/100 km
w mieście: 17 - 25 l/100 km

Pomijając kwestie kosztów benzyny problemem jest pojemność zbiornika paliwa - raptem 83 litry daje zasięg w mieście nawet poniżej 300 km.

Cena…

BMW X5 M otwiera cennik kwotą 599 500 złotych. Testowany egzemplarz ociera się o granicę 800 000 zł. Czy to dużo czy mało oceniają klienci. Jednak rzucając okiem na konfigurator, okazuje się, że podobnie wyposażone BMW X5 30d oraz BMW M2 Competition będą kosztowały w sumie tyle, co samochód widoczny na zdjęciach…

Podsumowanie

BMW X5 jest świetnym SUV-em. BMW X5 M Competition ma genialny układ napędowy. Ale jedno nie pasuje do drugiego i nie jest to ani komfortowy SUV ani auto sportowe. I przy okazji będzie niepraktyczne z uwagi na abstrakcyjne zużycie paliwa oraz twardość zawieszenia.

Zalety
  • Świetne osiągi
  • Fenomenalne fotele
  • Dobra trakcja
  • Wysoka jakość wykonania
  • Spora przestrzeń
Wady
  • Betonowe zawieszenie
  • Ani to SUV, ani samochód wyczynowy
  • "stłamszone" brzmienie silnika

SILNIK benzynowy, biturbo, V8, 32 zaw.
TYP ZASILANIA PALIWEM wtrysk bezpośredni
POJEMNOŚĆ 4395 cm3
MOC MAKSYMALNA 460 kW (625 KM) przy 6 000 obr./min
MAKS. MOMENT OBROTOWY 750 Nm przy 1 800 - 5 850 obr./min
SKRZYNIA BIEGÓW automatyczna, ośmiobiegowa
NAPĘD 4x4
ZAWIESZENIE PRZÓD wielowahaczowe, z regulacją twardości
ZAWIESZENIE TYŁ wielowahaczowe, z regulacją twardości
HAMULCE tarczowe went./tarczowe went.
OPONY
BAGAŻNIK 650/1870 l
ZBIORNIK PALIWA 83 l
TYP NADWOZIA SUV
LICZBA DRZWI / MIEJSC 5/5
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) 4938/2015/1748 mm
ROZSTAW OSI 2972 mm
MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ 2385/690 kg
MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM 750/3000 kg
ZUŻYCIE PALIWA 12,8 - 13,1 l/100 km
EMISJA CO2 292 - 299 g/km
PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h 3,8 s
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 290 km/h
GWARANCJA MECHANICZNA 2 lata
GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER 12 lat/3 lata
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ (X5 M) 599 500 zł
CENA WERSJI TESTOWEJ 665 780 zł
CENA EGZ. TESTOWANEGO ok. 800 000 zł