Co słychać w Japonii? Sprzedają 3,7 miliona nowych aut. Obcych marek nie uświadczycie

Ogromny rynek, który dba o interes swoich marek. Japonia to przedziwny kraj, w którym rządzi jeden konkretny model. A marek z Europy niemal tam nie uświadczycie.

Wszyscy wiemy, że Toyota rządzi w Polsce i doskonale radzi sobie w Europie. Ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się jak wygląda rodzimy rynek tej marki? Japonia to przedziwne miejsce pod kątem krajobrazu motoryzacyjnego. Warto go poznać, gdyż pokazuje zupełnie inne podejście do samochodów.

Przede wszystkim należy tutaj zacząć od jednej liczby: 94%. To udział japońskich marek w całkowitej sprzedaży w tym kraju. Tak, marne 6% należy do zagranicznych producentów, takich jak przykładowo BMW, Mercedes czy Audi.

I nim pomyślicie sobie, że mówimy tutaj o sześciu procentach z niewielkiej liczby, to pozwolę sobie wyprowadzić Was z błędu. W Japonii w 2024 roku sprzedano ponad 3,7 miliona samochodów.

Japonia pudełkami stoi. To one napędzają ten rynek

W pierwszej dziesiątce najpopularniejszych modeli nie znajdziecie nawet jednego producenta spoza tego kraju. Co więcej, w tym zestawieniu królują głównie te małe i urocze pudełkowate samochody, które moim zdaniem powinny trafić do Europy. Nie wiem, czy rynek masowo przełamałby się do nich, ale są wspaniałe i praktyczne. Żaden miejski crossover nie będzie równie praktyczny.

Wracając do tematu. Najpopularniejszym samochodem w Japonii jest Honda N-Box. W 2024 roku sprzedano 206 272 egzemplarze tego samochodu. Drugie miejsce zgarnęło Suzuki Spacia (165 679 samochodów), a trzecie Toyota Sienta (110 873 samochody). Istnieją więc miejsca, w których Suzuki rządzi. W kraju kwitnącej wiśni ta marka jest naprawdę potężna i cieszy się ogromną popularnością.

Honda N-Box 2024 sprzedaż Japonia

Zresztą w topowej dziesiątce ma jeszcze jeden model - Hustler. Takich samochodów sprzedano blisko 93 tysiące, a popyt rośnie z roku na rok.

Czy w pierwszej dziesiątce są jakieś duże samochody?

Owszem, choć trudno nazwać je "wielkimi". Na czwartym miejscu uplasował się kapitalny nowy Nissan Note. Dziewiąte zgarnął Prius, który cieszy oko. W Japonii dostępny jest z klasycznymi hybrydami pod maską, co wpływa na popularność. Topową dziesiątkę zamyka Toyota Corolla Cross, która jest jedynym SUV-em/crossoverem na tak wysokiej pozycji.

Najwięcej samochodów, jako marka, sprzedaje Toyota. Japonia jest ich najmocniejszym rynkiem

W 2024 roku było to ponad 1,2 miliona aut. Drugie miejsce zajmuje Honda z liczbą o blisko połowę mniejszą - 637 725 pojazdów. Podium domyka Suzuki, które sprzedało blisko 600 000 aut.

Dalej znalazł się Nissan, który kuleje finansowo i niebawem może utworzyć z Hondą jeden wielki koncern. Na piątym miejscu mamy należące do Toyoty Daihatsu, a na szóstym Mazdę. Na kolejnych miejscach znajdziecie Mazdę, Mitsubishi, Subaru i Lexusa.

Suzuki Husler

Małą niespodzianką, ale nie wielkim zaskoczeniem, jest dziesiąte miejsce należące do Mercedesa. Japończycy cenią sobie markę ze Stuttgartu, niemniej 53 194 sprzedane auta w tak wielkim kraju nie oznaczają wybitnego wyniku.

Przypominam jednak, że "obce marki" mają raptem 6% udziału w rynku. To oznacza, że raptem niecałe 224 000 pojazdów pochodzi spoza Japonii.

Warto zwrócić uwagę na jedną rzecz

Japonia też jest podatna na pewne zmiany na rynku. Tu co ciekawe Toyota zaczęła tracić swoją pozycję. Sprzedaż tego koncernu spadła o 20%. Z kolei Honda zanotowała o 13% wyższą sprzedaż, a Suzuki o 15%. Jeśli więc Honda i Nissan stworzą jedną grupę, to mają szansę powoli myśleć o rywalizacji z Toyotą.

Źródło: Felipe Munoz (Car Industry Analysis)