Czy to jest najbardziej uroczy van na rynku? Owszem
Korea Południowa to specyficzne miejsce, które dla nas może być lekkim szokiem. Na rynek trafił tam właśnie najbardziej uroczy van na świecie. Jest trochę bezsensowny, ale i tak chciałbym go mieć.
Zacznijmy od poszukiwań odpowiedzi na proste pytanie - do czego nada się ten van?
Patrząc na jego wymiary i sposób załadunku towarów, możliwości wykorzystania tej maszyny są jakby ograniczone. Ale nie oznacza to, że jest to samochód "do niczego". Małe wymiary i wydzieloną przestrzeń ładunkową docenią na przykład kurierzy miejscy, rozwożący różnego rodzaju dokumenty pomiędzy firmami. Ten van pewnie przyda się też dostawcom jedzenia - wszak wielki plecak termiczny można wygodnie postawić z tyłu.
Według producenta ten oto mały van będzie też świetną propozycją dla kwiaciarzy
Cóż, jak widać upchnięcie pięknych wazonów z kwiatami nie stanowi problemu. Jeśli więc prowadzicie kwiaciarnię w centrum miasta, to możecie myśleć o takim wynalazku.
Przy niecałych 3,6 metrach długości i szerokości nieco sięgającej 1,7 metra udało się tutaj wygospodarować aż 940 litrów pojemności przestrzeni ładunkowej. A wszystko to dostajemy w dość wdzięcznie wyglądającym nadwoziu.
Jest to bowiem użytkowy wariant Hyundaia Caspera. Pod maską mamy klasyczny silnik 1.0 MPI o mocy 75 KM. Aby jeździło się wygodniej, moc na przednie koła przesyła automatyczna skrzynia biegów - i to nie żadne CVT, a klasyczna czterobiegowa konstrukcja.
Do tego Hyundai Casper Van jest cudownie bazowy
Na pewno odnajdzie się na mojej ulubionej grupie "Base Cars Only", zrzeszającej fanów samochodów w absolutnej "fullbiedzie". Dostajemy tutaj klasyczne radio z wyświetlaczem mniejszym niż w niejednym starym telefonie, manualną klimatyzację i podstawowe systemy bezpieczeństwa.
Auto ma czarne stalówki, halogenowe światła i czujniki parkowania. Co ciekawe to tanie radio ma jednak pełnoprawną łączność Bluetooth, więc można będzie pokicać na światłach w rytmie Gangnam Style, a radar w zderzaku aktywuje funkcję awaryjnego hamowania. Tym samym bagaże są tutaj bezpieczne.
Oczywiście Hyundai Casper Van, podobnie jak i jego osobowa wersja, nie trafi poza Koreę Południową. A szkoda, bo szczerze mówiąc widzę kilka zastosowań dla tego samochodu na Starym Kontynencie. Gdyby tak był jeszcze śmiesznie tani, to myślę, że skusiłby sporą liczbę małych przedsiębiorców.