Oto nowy Dodge Charger 2025. Wygląda jakoś... smutno
Oficjalnie, ale nieoficjalnie. Tak wygląda Dodge Charger 2025 na najnowszych zdjęciach. Mini-kamuflaż nie ukrywa, że samochód stracił trochę polotu.
Zdjęcia pojawiły się na oficjalnym profilu instagramowym marki. Samochód sfotografowano z daleka i z kamuflażem, który zasłania detale przodu oraz tyłu. Ale tak właśnie będzie wyglądał Dodge Charger 2025. Coupe, z klasyczną linią. Czy można więc powiedzieć, że spełni oczekiwania fanów?
Dodge Charger 2025 - Co tu nie wyszło?
Trudno jednoznacznie określić, jak samochód będzie wyglądał w pełnej krasie. Mimo to jednak wyraźnie widać światła przednie oraz charakterystyczny "nos". O ile koncepcyjny Charger Daytona wygląda genialnie, tak mam wrażenie, że seryjny Dodge Charger 2025 ma nieco łagodniejsze "oblicze". I jakby... zrobiony po taniości. Pojedyncza listwa LED, która fajnie uzupełniała prostokątny przód, została tutaj podzielona i wygląda, jakby pochodziła z któregoś z chińskich portali handlowych. Cały front stracił gdzieś zadziorność Chargera (Albo wcześniej Challengera) i wygląda, jakby nowy Dodge był zmęczony życiem jeszcze przed premierą.
Producent udostępnił jedno zdjęcie tyłu. Tutaj wygląda, że wszystko się zgadza. Są zadarte "biodra", fajna sylwetka coupe i wysoki tył z niewielką lotką. Charger z tej strony wygląda nieźle.
Czy on będzie elektryczny?
Choć pisaliśmy w październiku, że nowy Charger na pewno dostanie silnik spalinowy, póki co niczego nie ma na to żadnego potwierdzenia ze strony firmy.
Amerykańskie coupe niestety miałoby stracić silniki V8, zamiast tego kusząc dużą mocą i momentem obrotowym z jednostki R6 serii Hurricane, z doładowaniem. Miałby około 500 KM i na pewno dawałby odpowiednie parametry, żeby spalić za sobą niejeden komplet opon.
No cóż, jest za to pewne, że będzie mógł robić to w ciszy, bo wersja elektryczna jest przesądzona.
A co z widocznym na zdjęciach egzemplarzem? Choć z lewej strony znajduje się bardzo klasyczna klapka "wlewu paliwa", może pod nią mieścić się gniazdo ładowania. Rozjaśniliśmy w programie graficznym zdjęcie tylnej części nadwozia i z przykrością donosimy, że nie widać tam żadnej, nawet fałszywej, końcówki wydechu. Możemy być zatem w 90% przekonani, że na udostępnionych zdjęciach pozuje Dodge Charger 2025.
Samochód powinien zadebiutować oficjalnie za kilka miesięcy. W sprzedaży pojawi się pod koniec tego roku. Pozostaje nam niecierpliwie czekać. Może i przód finalnie będzie ciekawszy.
źródło: instagram Dodge