Ford Bronco wjeżdża do Europy, także z V6 pod maską. Radujmy się!
Nie regulujcie odbiorników - Ford Bronco oficjalnie wjeżdża do Europy, z dwoma silnikami pod maską. V6 także nie zabraknie w gamie, a to ucieszy wszystkich fanów terenówek z mocnymi benzynami pod maską.
Takie wieści na koniec roku poprawiają nastrój. Ford Bronco wjeżdża na rynek europejski - i to w bardzo atrakcyjnym wydaniu. Amerykańska marka pochwaliła się specyfikacją auta dla Starego Kontynentu - i nie brakuje tutaj wielu zaskoczeń.
Ford Bronco w Europie dostępny będzie z atrakcyjnymi silnikami
Przede wszystkim Ford stawia na wyjątkowo ciekawą strategię. Otóż błękitny owal chce się stać "dużo bardziej amerykańską marką" w Europie, w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Chodzi tutaj przede wszystkim o wdrażanie w Europie aut o stylistyce bliższej amerykańskim modelom. Jednocześnie część samochodów przyjedzie do nas właśnie zza oceanu - a jednym z nich będzie nowe Bronco.
Europejska specyfikacja nie rozczaruje. Dostaniemy tutaj 5-drzwiowe nadwozie, czyli zdecydowanie praktyczniejsze i bardziej uniwersalne. Do tego pod maską pojawią się zaskakujące jednostki napędowe.
Gamę otworzy konstrukcja 2.3 Ecoboost (4-cylindrowa), oferująca 300 KM mocy. Już ten wariant nie zawiedzie brakiem mocy i osiągami, a półkę wyżej znajdziemy coś jeszcze ciekawszego. Będzie to silnik 2.7 Ecoboost V6, generująca 330 KM.
Ford Bronco ma być wyjątkowym autem w gamie marki
Przede wszystkim jest pokazem możliwości producenta i jednym z "flagowców", choć traktowanym inaczej, niż sprzedawany u nas Explorer. Bronco ma grać w lidze z takimi autami jak Jeep Wrangler, Land Rover Defender, Toyota Land Cruiser i Ineos Grenadier.
Tym samym Bronco celuje w odbiorców stawiających na terenowe właściwości - to one grają tutaj pierwsze skrzypce. Na drugim miejscu jest uniwersalność - pięciodrzwiowe nadwozie tutaj nikogo nie rozczaruje.
Obecność silnika V6 z kolei będzie argumentem dla wielu osób, aby wybrać Forda zamiast wymienionej konkurencji. Amerykańska marka może tutaj idealnie trafić w gusta grupy odbiorców o sprecyzowanych potrzebach.
Według wstępnych zapowiedzi cennik Bronco otworzy kwota w wysokości 60 000 euro
Oznacza to około 300 000 złotych wyjściowo, co jest dobrą kwotą za taki samochód. Możemy być pewni, że chętnych tutaj nie zabraknie - także w Polsce.
Szczegółowe informacje na temat oferty, kompletnego cennika i specyfikacji pojawią się bliżej premiery rynkowej w przyszłym roku.