Ford szykuje nowy supersamochód. A do tego Bronco zaczyna wyprzedzać Wranglera

Ford ma powody do radości. W styczniu oficjalnie zadebiutuje nowy bolid Red Bulla, w którym pojawi się silnik sygnowany błękitnym owalem. Do tego amerykańska marka pokaże swój nowy wyjątkowy supersamochód, o którym jeszcze nic nie wiemy. Terenowe Bronco z kolei zaczyna wyprzedzać swojego największego konkurenta - Wranglera.

Ford szykuje dużą premierę, zaplanowaną na 15 stycznia. Przy okazji oficjalnej zapowiedzi nowego bolidu F1 Red Bulla, nad którym pracują z brytyjskim zespołem, zapowiedziano zupełnie nowy samochód, który powstaje jako pierwszy efekt połączenia działów samochodów drogowych i motorsportu. Według Marka Rushbrooka, szefa Ford Racing, projekt ma pokazać, jak technologie z torów wyścigowych przenikają do aut seryjnych.

Zmiany w strukturze Ford Racing mają zacieśnić więź między sportem a samochodami z homologacją drogową. Nie wiadomo jeszcze, jaki typ pojazdu zadebiutuje, ale rozważane są różne scenariusze. Prezes Forda, Jim Farley, zasugerował nawet 1000-konny wariant Rangera Raptora inspirowany pojazdami z Rajdu Dakar.

Ford Raptor

Ford wciąż "podkręca" Mustanga GTD

Równolegle trwają testy ulepszonego Mustanga GTD z nowym pakietem aerodynamicznym na torze Nürburgring. Ford chce pobić rekord Chevroleta Corvette ZR1 w "zielonym piekle" - amerykańska marka dość niespodziewanie ich wyprzedziła. Zapowiedź „całkowicie nowego projektu” wskazuje jednak, że nie chodzi o wariant istniejącego auta, ale o autorską konstrukcję.

Podczas styczniowego wydarzenia Ford pokaże też nowy silnik do Formuły 1. Jednostka trafi do bolidów Red Bulla i Racing Bulls w sezonie 2026.

A tymczasem Ford Bronco goni Wranglera

Ford Bronco umacnia swoją pozycję na rynku amerykańskim. Od premiery szóstej generacji w 2021 roku model zyskał ogromną popularność. W 2025 roku sprzedaż wzrosła aż o 39,62 procent w porównaniu z poprzednim rokiem. Marka pobiła własny rekord z 2022 roku, gdy sprzedano 117 057 egzemplarzy.

Do końca trzeciego kwartału Ford dostarczył 109 921 sztuk Bronco, podczas gdy Jeep sprzedał 128 054 Wranglery. Różnica między nimi zmniejszyła się do 18 133 aut, podczas gdy rok wcześniej wynosiła prawie 42 000. Według danych większość Bronco trafia do klientów indywidualnych, natomiast Wrangler częściej zasila floty i wypożyczalnie.

Do końca października 2025 roku Ford sprzedał już 121 171 egzemplarzy Bronco, czyli o cztery tysiące więcej niż w całym poprzednim roku. Mimo że Jeep wciąż pozostanie liderem sprzedaży, jego przewaga systematycznie topnieje. Sprzedaż Wranglera spadła z rekordowych 240 032 egzemplarzy w 2018 roku do poziomu niższego o około 90 000 sztuk w ubiegłym roku.

Ford Bronco Mustang

Bronco zyskuje przewagę w segmencie detalicznym, co pokazuje rosnące zainteresowanie klientów prywatnych. Analitycy przewidują, że terenowy model tej marki może prześcignąć Wranglera jeszcze przed zakończeniem produkcji obecnej generacji Jeepa JL.