Honda e spudłowała, Honda Super-ONE ma być lepszym pomysłem. Ma nawet wirtualne biegi (w elektryku)
Japońska Honda N-One wkracza do Europy pod nazwą Super-One. Jest szersza, mocniejsza i ma oferować solidny zasięg. To nie jedyna nowość tej marki.
- Podczas Japan Mobility Show 2025 Honda prezentuje dwie nowości
- Jedną z nich jest Honda Super-ONE, miejski elektryk
- Obok niego pojawiła się Honda 0 α - bliska produkcji wersja elektrycznego SUV-a
Po prezentacji szeregu prototypów przyszedł czas na samochody bliskie produkcji. Honda Super-ONE i Honda 0 Alpha to gwiazdy stanowiska tej marki na Japan Mobility Show, które właśnie ruszyło w Tokio. Japoński producent stworzył te samochody także z myślą o Europie. Dotychczasowe eksperymenty Hondy z elektromobilnością były, delikatnie mówiąc, fatalne. Honda e, choć urocza, miała fatalną wydajność i była droga. W efekcie stała się kosztowną wpadką, a na drogi wyjechało niecałe 15 000 takich pojazdów.
Teraz jedynym elektrykiem w gamie tej marki jest Honda e:NY1. Nie dość, że ma fatalną nazwę, to jeszcze jest zmodyfikowanym z Chinach SUV-em HR-V, także o niskiej wydajności. Stąd też absolutnie zerowa sprzedaż tego modelu w Europie.
Niebawem jednak salony Hondy wypełnią nowe produkty, które mają być już dużo bardziej dopasowane do potrzeb klientów ze Starego Kontynentu. Jest to model Super-ONE, który w maskowaniu występował w tym roku w Goodwood. Obok niego pojawiła się Honda 0 SUV, czyli bliska produkcji wersja elektrycznego modelu z nowej rodziny.
Honda Super-ONE to kei-car dla Europy. To ciekawy pomysł
Oczywiście nie jest tajemnicą, że Honda Super-ONE to mocno zmodyfikowana wersja modelu N-ONE. Ten popularny w Japonii kei-car właśnie zadebiutował w nowym wydaniu. Super-ONE (w Wielkiej Brytanii pojawi się pod nazwą Super-N) z kolei jest podrasowaną wersją, dopasowaną do europejskich wymagań.
Zmieniono tutaj wiele elementów. Nadwozie poszerzono, choć w dość zabawny sposób, tworząc niemal sportowy bodykit. Wszystko po to, aby poszerzyć rozstaw kół, zwiększając pewność prowadzenia.
Skoro już dodano bodykit, to uznano też, że można pobawić się w stworzenie "sportowego" charakteru w tym modelu. Stąd też usportowione fotele, Active Sound Control (symulacja dźwięku silnika) i system imitujący działanie... 7-biegowej skrzyni biegów.
Póki co Honda podkreśla debiut w Wielkiej Brytanii, ale nie wspomina bezpośrednio o reszcie Starego Kontynentu. Istnieje więc szansa, że Super-ONE pozostanie samochodem oferowanym wyłącznie z kierownicą po prawej stronie, a w salonach w Polsce tego auta nie zobaczymy.
Jego specyfikacja także pozostaje tajemnicą, aczkolwiek w grę wchodzi obecność akumulatora oferującego do 40 kWh pojemności. Silnik elektryczny powinien z kolei generować około 170 KM.
Za to Honda 0 SUV trafi na kluczowe rynki Starego Kontynentu
Po kilku pokazach prototypu przyszedł czas na wersję zbliżoną do wariantu produkcyjnego. Tak naprawdę ten "prototyp alfa" zyska jedynie drobne poprawki. Zmieniono tutaj linię pasa przedniego (ma inne światła i zderzak), a także zmodyfikowano tył. Delikatnie powiększono tylną szybę i obniżono zderzak. Zachowano za to ogromne słupki C, które będą oznaczały ogromną martwą strefę w tym samochodzie.
Honda 0 SUV bazuje na nowej platformie 0 Series. To nowa konstrukcja, która ma cechować się wydajnością, szybkim ładowaniem i niską masą. Specyfikacja tego samochodu także jest tajemnicą, aczkolwiek szczegóły powinny pojawić się w najbliższych tygodniach.


