Ioniq 6 w końcu z oficjalnym zasięgiem. 614 km jest możliwe, ale na "małym kółku"

Hyundai Ioniq 6 w końcu dostał oficjalne dane dotyczące zasięgu, według norm WLTP. Nowy sedan przejedzie między 429, a 614 km na ładowaniu.

Mamy nieodparte wrażenie, że Hyundai Ioniq 6 debiutuje niczym serial na którejś z platform. Samochód poznajemy już od kilku miesięcy. Po drodze dostaliśmy informację, że sprzedaje się fantastycznie, przynajmniej w Korei. Tymczasem elektryczny sedan przeszedł w końcu badania, które pozwalają na określenie zasięgu według normy WLTP.

Hyundai Ioniq 6 przejedzie do 614 km

Ta wartość jest jednak obwarowana pewnymi warunkami. Przede wszystkim, musimy wybrać odmianę Long Range, z baterią o pojemności 77,4 kWh. Po drugie, musimy zrezygnować z napędu na obie osie. Po trzecie... zostać przy małych kołach. To znaczy felgi i tak mają 18 cali średnicy, ale jak na ten model, są małe.

Jeśli weźmiemy wyższą wersję wyposażenia, która wyposażona jest w "dwudziestki", zasięg nam spadnie i to znacząco. Według WLTP, na tych dużych kołach przejedziemy "tylko" 545 km, co i tak trzeba traktować jako dobry wynik.

Jeśli zdecydowanie bardziej pasuje nam Ioniq 6 w wersji AWD, nie przekroczymy 600 km. Tutaj wersja z mniejszymi kołami dysponuje zasięgiem 583 km, a na 20" obręczach - 519 km.

Ioniq 6

Standardowy, bazowy model z małą baterią (53 kWh pojemności), na mniejszych kołach dysponuje zasięgiem 429 km - to najmniejszy zasięg dla "szóstki".

Biorąc pod uwagę pojemność baterii i rozmiar auta, to i tak bardzo dobre wyniki, osiągalne dzięki superniskiemu współczynnikowi oporu powietrza, wynoszącemu 0,21. Oprócz tego Ioniq 6 może pochwalić się architekturą 800V, która w optymalnych warunkach (tj. na odpowiedniej ładowarce) jest w stanie zapewnić 351 km zasięgu w ciągu 15 minut. Brzmi to naprawdę optymistycznie, choć jeszcze dużo czasu minie, zanim takie ładowarki będą czymś normalnym przy drogach.

Amerykańskie media zwracają uwagę na jedną rzecz. Normy WLTP, choć bliższe rzeczywistości, wciąż są dość optymistyczne, na przykład względem amerykańskiej normy EPA. Warto więc poczekać na wyniki z USA, które mogą być bliższe rzeczywistości.

Z drugiej strony norma WLTP obejmuje tryb mieszany. Klienci, którzy będą korzystać z samochodu głównie w mieście, mogą osiągnąć znacznie lepsze wyniki. Z niecierpliwością czekamy więc na testy.