Jaguar patrzy na Teslę i Polestara. Na początek szykują małego elektrycznego SUV-a

Thierry Bollore zostanie nowym CEO brytyjskiej marki od września. Pierwszy plan - nowy Jaguar w segmencie SUV, pozycjonowany poniżej I-Pace. A to początek.

Zadaniem Thierry'ego Bollore będzie sprawienie, aby Jaguar odniósł większy sukces na rynku. Magazynowi AutoExpresszdradził, jakie będą jego plany na ożywienie słynnej brytyjskiej marki.

Zarząd zadowolony jest ze sprzedaży modelu I-Pace. I całkiem słusznie, bo również naszym zdaniem, to jeden z najfajniejszych Jaguarów ostatnio i świetny "elektryk". W planach jest też nowy XJ. Duża limuzyna pojawi się pod koniec przyszłego roku i również będzie w pełni zelektryfikowana. To jednak nie koniec.

Jaguar

Sztandarowym projektem Jaguara, jako firmy, ma być zbliżenie się gamą do Tesli, albo Polestara. Innymi słowy, dziki kot przestanie ryczeć, ale zostanie podpięty do gniazdka. Za cel podstawowy, jeśli chodzi o rozwój marki, wzięto segment crossoverów (a jakże by inaczej). Tesla Model 3 oraz Model Y posłużą tu jako wzór (oby nie jakości) i potencjalny konkurent. Dlatego Jaguar planuje właśnie wprowadzić kompaktowego, elektrycznego crossovera.

Samochód powstanie na platformie MLA i jeśli chodzi o wygląd, będzie mieszanką sedana i SUV-a, coś jak Polestar 2. Zastąpi model XE, które sprzedaż dramatycznie spada (o 28% w zeszłym roku) i wciąż ma być dynamiczny i dobrze się prowadzić.

To jeszcze nie koniec. Ponieważ nad technologią samochodów elektrycznych Jaguara pracuje wraz z BMW, możliwe, że pojawi się jeszcze mniejszy, elektryczny "Jag". Będzie on spokrewniony z serią 1.