Ken Block terroryzuje ulice Las Vegas. Jego Hoonitron zrobił dobrą zadymę
Ken Block powraca z nową gymkhaną, teraz zwaną ELECTRIKHANA. Swoim nowym Audi S1 Hoonitron zrobił zadymę na ulicach Las Vegas.
Ken Block powraca w wielkim stylu. Ten doskonale znany kierowca rajdowy i twórca kultowych już filmów z cyklu Gymkhana powrócił do korzeni, ale w zupełnie inny sposób. Od ponad roku Block współpracuje z Audi, a spalinowe auta zamienił na elektryczne. Specjalne dla niego zbudowano Audi S1 Hoonitron, czyli elektryczną interpretację legendarnej rajdowej maszyny.
To właśnie ona jest gwiazdą electrikhany, którą zrealizowano na ulicach Las Vegas. I jest to widok, którego nie można przegapić!
Audi S1 Hoonitron i Ken Block to doskonałe połączenie
Tym bardziej, że ta maszyna jest naprawdę imponująca. Hoonitron powstał na bazie rozwiązań z bolidu Formuły E Audi. Na każdej osi zainstalowano silnik elektryczny o bliżej nieznanej mocy. Patrząc po ilości dymu na brak koni mechanicznych i niutonometrów narzekać jednak nie można.
Ken Block swoim nowym autem robi popisy w najbardziej rozpoznawalnych miejscach w Las Vegas. Solidna zadyma na The Strip, przejazd przez kasyno i zabawy na parkingu to idealna kombinacja miejsc, które kojarzycie z filmów o mieście hazardu.
W Elektrikhanie pojawiają się też ciekawe pojazdy
Między innymi na chwilę kamera chwyta w kadr Toma Kristensena i jego zwycięskie Audi R8 LMP, widzimy też model R18 E-Tron Quattro, 90 IMSA GTO, 200 Trans Am i oczywiście Audi S2 z grupy B.
Ponoć nakręcenie tego filmu wymagało zużycia dwukrotnie większej liczby opon, niż w przypadku gymkhany
I nikogo nie powinno to dziwić, gdyż moc i moment obrotowy w silniku elektrycznym to pożeracze opon. Poza tym Ken Block jeńców nie bierze i daje w palnik na każdym kroku.
Zobaczcie to sami!