Najbardziej królewski Range Rover trafił na sprzedaż. Jeździła nim pewna "starsza pani"

Wszyscy dobrze wiemy, że Królowa Elżbieta uwielbiała prowadzić samochody. W jej garażu było wiele ciekawych aut - w tym ten Range Rover. Teraz możecie go kupić.

Co powiecie na tak pięknie skonfigurowanego "Range'a"? Co jak co, ale generacja L322 starzeje się z godnością. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że jest to niemal idealny Range Rover - jeszcze wystarczająco analogowy, wciąż bardzo luksusowy.

Ten egzemplarz wyróżnia się z tłumu nie tylko za sprawą kolorystyki, ale przede wszystkim dzięki pierwszej właścicielce. Na prawym fotelu (w końcu mówimy o samochodzie do ruchu lewostronnego) zasiadała regularnie Królowa Elżbieta. Teraz ten samochód szuka nowego właściciela.

"Królewski" Range Rover ma wspaniałą kompletację. Lakier, wnętrze i detale przyciągają uwagę

Nadwozie tego auta wykończono lakierem Tonga Green, który idealnie komponuje się ze skórzaną tapicerką w odcieniu Sand Oxford. Mamy też klasyczne srebrne felgi, brak przyciemnianych szyb i piękne drewno orzechowe we wnętrzu. Szczerze mówiąc niczego tutaj nie brakuje.

Do tego ten egzemplarz "podrasował" dział Special Vehicle Operations. Range Rover Królowej musiał zapewniać należyty komfort. Dlatego zainstalowano tutaj chlapacze i progi. Wisienką na torcie jest też figurka labradora na masce.

Range Rover Królowa Elżbieta

Przez większą część życia królowej samochód ten stacjonował na zamku w Windsorze, gdzie Elżbieta przebywała najczęściej w latach 2011–2022 Mogła tam wykorzystać potencjał jednostki napędowej, gdyż jej "samochód służbowy" posiada 4,2-litrowe V8 ze sprężarką mechaniczną. Na brak mocy narzekać zdecydowanie nie mogła.

Teraz ten samochód szuka nowego właściciela

Co ciekawe przebieg wcale nie jest mały - sięga 120 000 mil (ok. 193 000 km). Mimo to stan techniczny nie pozostawia niczego do życzenia, a historia serwisowa jest doskonale udokumentowana. Kupujący, poza samochodem, dostanie cały przekrój faktur, a także zdjęcia Królowej z tym samochodem. W sam raz na półkę lub na kominek.

Małą przeszkodą, poza kierownicą po prawej stronie, może być cena. Estymowana kwota, którą sprzedający chce osiągnąć na aukcji Iconic Auctioneers, ma sięgać 70 000 funtów.

Swoją drogą - samochody z królewskich garaży regularnie trafiają na sprzedaż. Kilka lat temu przez aukcje przewinęły się Defendery Królowej Elżbiety, a także dość specyficzny i mało lubiany Jaguar X-Type Estate.