Nissan Qashqai 2025. Lifting w obfitej wersji. Zmian tutaj nie brakuje
Nowa stylistyka nadwozia, odświeżone wnętrze i cały zestaw zaawansowanych systemów wspierających kierowcę - tak w skrócie można określić zmiany, które przeszedł Nissan Qashqai. To gruntowny lifting, który odmienił wizerunek tego modelu. Zobaczcie co tutaj znajdziemy.
To już reguła - Nissan Qashqai w ramach liftingu zmienia się naprawdę mocno. Pierwsza generacja zyskała gruntownie przemodelowany pas przedni i odświeżone wnętrze. Drugie wcielenie przeszło równie widoczne zmiany. W trzeciej generacji lifting jest najbardziej radykalny. Japońska marka stawia na całkowicie nową stylistykę, poprawione jakościowo wnętrze i na cały festiwal nowych systemów wspierających kierowcę. Nie zmieniła się tylko jedna rzecz - ale to akurat dobra wiadomość.
Nissan Qashqai 2025. Jak zmieniła się stylistyka tego modelu?
Przede wszystkim nie pomylimy tego samochodu ze starszym wariantem. Całkowicie nowy pas przedni, z charakterystycznie narysowanym grillem i ze specyficznymi światłami, będzie teraz wyróżnikiem tego modelu. Japończycy postawili tutaj na agresywne linie, które zwracają na siebie uwagę - a to akurat może być dużym plusem.
Tył wyróżniają z kolei nowe przezroczyste klosze lamp z "intensywnie czerwonymi" światłami, a w nadkolach znajdziemy nowe wzory felg w rozmiarze od 17 do 20 cali. To wszystko uzupełniają też ciekawe lakiery. Nissan stawia tutaj na dwa odważne odcienie - Deep Ocean (turkusowo-niebieski) i czerwień Fuji. Łącznie dostaniemy pięć lakierów: perłowa biel, Deep Ocean, czerwień Fuji, magnetyczny niebieski i szary Ceramic.
We wnętrzu znajdziemy inne materiały wykończeniowe i nowy ekran systemu multimedialnego
W topowych wersjach, w tym nowej odmianie N-Design, znajdziemy chociażby obszyte alcantarą elementy deski rozdzielczej, boczków drzwi i foteli. Zmieniono tutaj także listwy dekoracyjne na konsoli centralnej i na tunelu środkowym.
Dodatkowym wyróżnikiem wersji N-Design są lakierowane elementy nadwozia w jego dolnej części. Dzięki temu Qashqai ma nieco bardziej sportowy charakter w tym wydaniu.
Qashqai zyskał szereg nowych systemów wspierających kierowcę. Co tutaj gra pierwsze skrzypce?
Jest to między innymi system AVM (Around View Monitor), czyli zestaw kamer 360 stopni. Teraz zapewniają one nie tylko pełny widok dookoła samochodu, ale tworza także wirtualny podgląd przez "przezroczystą maskę", aby ułatwić manewrowanie. AVM zapamiętuje także układ miejsc parkingowych, tak aby automatycznie parkować samochód w ulubionym stałym miejscu.
Drugim elementem, który zasługuje na uwagę, jest wprowadzenie map Google Maps do systemu multimedialnego, a także szereg aplikacji Google. Dzięki temu możemy zainstalować m.in. nawigację Waze bezpośrednio w multimediach samochodu. To wszystko uzupełnia Asystent Google, czyli sterowanie głosowe, umożliwiające pełną obsługę samochodu naturalną mową. Asystenta wywołuje się komendą "Hej Google".
Kolejną zmianą są też przeprojektowane cyfrowe zegary. Te zyskały nowy "spokojny" tryb, który pokazuje tylko kluczowe informacje. Do tego w zależności od trybu jazdy zmienia się kolorystyka wskaźników.
Japońska marka skupiła się również na dopracowaniu wszystkich systemów wspierających kierowce, takich jak tempomat, system awaryjnego hamowania, czy układ czytania znaków drogowych.
Nissan Qashqai zyskał wiele zmian, ale pod maską zostają sprawdzone silniki
Tym samym znajdziemy tutaj jednostki napędowe z układem miękkiej hybrydy (silnik 1.3 z turbodoładowaniem), a także hybrydę E-POWER. Moc silników nie uległa zmianie. Zawieszenie także przeniesiono z wersji sprzed liftingu, a jedyną nowością są delikatne zmiany w nastawach układu kierowniczego.
Sprzedaż nowego Nissana Qashqaia ruszy mniej więcej na przełomie maja i czerwca. Wtedy też poznamy cennik tego modelu.