Jak jest "Twingo" po japońsku? Nissan planuje kolejną nowość na rynku
Doczekać się nie możemy. Nissan zapowiedział, że w planach ma niewielkiego "elektryka" segmentu A. Bazą ma być nadchodzące Renault Twingo.
- Nissan szykuje nowe auto elektryczne, które ma powalczyć w segmencie A, również w Europie
- Za projekt odpowiada spółka Ampere, która tworzy samochody elektryczne dla Renault
- Bazą ma być nadchodzące Renault Twingo, ale do debiutu jeszcze długa droga
O nowym modelu dowiedzieliśmy się podczas konferencji spółki Ampere, powołanej przez Renault do tworzenia aut elektrycznych. Po francuskiej stronie dużo się dzieje i dużo się będzie działo. Poznaliśmy na razie kilka modeli, które obiecują sporo, zwłaszcza jeśli chodzi o design. Renault 5, Renault 4, czy koncepcyjne Twingo. I to właśnie ono teraz stanie się bazą dla nowego modelu, który planuje Nissan.
Nowy, elektryczny Nissan będzie mniejszy niż Micra
Tak, na Micrę też już czekamy, a Japończycy obiecują, że zobaczymy ją w przyszłym roku. Japoński "elektryk" ma nawiązywać do generacji K11, z jej charakterystycznymi wyłupiastymi oczkami. Elektryczna Micra pojawi się na rynku w 2025, ale nowy model ma być jeszcze mniejszy.
Bazą ma być Renault Twingo, więc Nissan chce powalczyć w luźno zagospodarowanym segmencie aut. To bardzo dobrze, bo niezmiennie uważamy, że auta elektryczne są świetne do jazdy po mieście i "wokół komina", a w takich rolach dobrze też spisują się auta klasy "mini". Włosi wiedzą o tym najlepiej. Póki co jednak wśród tanich, małych elektryków mamy tylko drogiego Fiata 500e, który jest dobry, ale nikt go nie chce ze względu na cenę.
Nowy model, o bliżej nieokreślonej nazwie, ma być przystępny cenowo, a jednocześnie zapewnić klientom możliwości takie, jak każdy inny samochód. Pewnie będzie miał ok. 200 - 300 km zasięgu, dobre wyposażenie i ciekawą stylistykę. Powinien też kosztować w okolicach 25 000 Euro za podstawowy model. Czyli podobnie do Twingo. To powinniśmy w przyszłym roku poznać w seryjnej postaci.
Kiedy dołączy do niego Nissan? Nie wiemy. Pewnie 2026 rok to najwcześniejsza data. Jak się będzie nazywał? Być może Japończycy wrócą do nazwy Pixo, którą nosiło Suzuki Alto oferowane przez Nissana w latach 2009 - 2013? Ja bym jednak zaszalał ze stylistyką i nazewnictwem. Czekamy na nowego Nissana Pao!